Lustrzane odbicie

Lustrzane odbicie

 

Dziwna potrzeba mnie dopada i nurtuje , nie przesadzam .

Siadam przed niemodnym

tremo i już wiem o co chodzi. Lustro ma magiczną moc: widzisz siebie , tło

i noc!

Zatem czas na wynurzenia..

 

Dary to jam mam rozliczne

( prócz urody niezbyt ślicznej)

usta mam dość wymowne

uszy do słuchanie zdolne

oczy, błękit do patrzenia

głowa,póki co, logiczna

włosy, typ łysej śpiewaczki

nogi , znowu wciąż do przodu suną

( choćby się ostrogi zdały, one szyku by zadały )

Na dziś świadomie funkcjonuję

Rozwiązań też poszukuję .

Nie jestem kukłą

ani manekinem.

Dzban próżnej nowomowy

nawet szybko kumam

chociaż rodzi się zaduma ...

Epitet dzidzia piernik do mnie

nie przystaje,

cóż nowe czasy , inne obyczaje

...

Symboliczny wyblakły cekin z szala babcinego

jest zawsze w odbitym tle

lustra rodzinnego

Lustro choć kryształowe

także się starzeje

miraże tworzy,

lekko deformuje.

Ramy lustra bogate ornament złocisty .

pod lustrem skrytka tajemna na skarby

i listy

Lustro. Stary pamiątnik

rodzinny. Twarze , gęby , odbić wiele jak to w domu

lub w kościele

Mebel przejmie moja córka.

Znów zadziała magia lustra:

pierwszy plan

następnie drugi

potem tło i plany dalsze..

 

Oby odbicia były własne .

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • kigja 28.04.2020
    Nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe.
    Obyśmy siebie widzieli w lustrach.
    Jest takie słowo lustracja pasuje tutaj.
    Pozdrawiam
  • LETYCJA 28.04.2020
    Tak, to taka auto - lustracja ;
    rodzaj kpiąco ironicznej wypowiedzi o ambiwaletnym charakterze
    sto o postrzeganiu siebie przez pryzmat emocji i kontekstów. POZDRAWIAM i dzieki za komentarz
  • Liv12365 28.04.2020
    Cóż, jest w tym swego rodzaju urok.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania