Wiersze <*> Mᴇᴛᴀʟᴄɪᴏ
–––//–––
pani robotka i pan robotek
brzęczą wesoło jak zęby złote
długo trybiki smutek zaprzątał
lecz dziś skończyli dziciulka montaż
biegną już kumy choć zardzewiałe
skrzypią blaszki głośno wspaniale
by na korpusach z radości lśniących
wydrapać gratki narzędziem tnącym
wesoło człapie mały metalcio
choć w dupce śrubka uwiera bardzo
lecz jego baniak wcale nie smęci
nawet do złomu uśmiech wyświetli
aż nagle kiedyś o nocce ciemnej
iskrzy coś w głowie czary najpewniej
nagle z zawiści i innych przywar
zmieniony umysł na gorszy chyba
*
zatroskane roboty wszelkie
mówcie dlaczego
było tak pięknie
przecież mieliście z niego pociechę
owszem
lecz teraz stał się człowiekiem
Komentarze (9)
Ciekawe?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania