Mądrości przy Hannibalu

Siedząc tuż obok na kanapie

tulisz mnie w swoich ramionach.

Ja szepcze cichutko "kochanie",

Hannibal buja się w strzemionach.

 

Serial dopiero się rozpoczął,

Hannibal żyły wyrywa chłopcu z nogi.

Troszkę go w tym miejscu napoczął,

zakres przekleństw masz bardzo ubogi.

 

Kanibal wgryza się w młode ciało,

słychać soczyste mlaskanie.

Ścięgno w zębach to mało,

morderca bierze się za gotowanie!

 

Nożem do filetowania

zdziera skórę z twarzy.

Bez podsmażania!

Krew się na ogniu warzy...

 

Puste białka oczu trupa

patrzą w sufit przeszklone.

To z nich będzie jego zupa,

muszą wpierw zostać wyłupione.

 

Łyżeczka zabiera oceanu oczy,

pusty oczodół świeci czerwienią.

Teraz się trochę w sosie pomoczy...

Tam ścięgna krwią się zarumienią.

 

I choć kanibalizm nie jest z nami

w tej szarej codzienności,

będziesz kiedyś zjedzony z "honorami",

a ja pozostanę w swojej młodości.

 

Kochanie byłeś i będziesz mi światem,

nawet gdy dawno Cię robaki zjedzą.

Dla kwiatków tylko nawozem latem,

lecz z grzeczności ludzie tak nie powiedzą.

 

Ja nigdy nie wejdę do trumny,

w tym pokoju zamieszkam do końca.

Nie wsypią mnie też do żadnej urny,

póki poezja nie zwolni mnie z roli gońca.

Średnia ocena: 3.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Puchacz 26.06.2020
    Niestety, porażkowo.
    I treściowo i literacko.
  • Okej akceptuję i toleruję tak bywa, że jedne teksty są gorsze a inne lepsze trzeba z tym żyć ^~^
  • Puchacz 26.06.2020
    Ano trzeba.
    Natomiast z pewnością nie trzeba choćby na początku pchać się w zaimkozę mnie - twoich, bo to poezja i tylko idiota sobie nie dopowie czego trzeba.
  • Racja!
  • Nawet fajny ten twój czarny humor. 4
  • Dziękuję :)
  • Tjeri 26.06.2020
    Chyba pozostałabym przy makabrycznym stylu sześciu pierwszych zwrotek, doszlifowując je oczywiście, bo nieco niechlujne i dopisując puentę w tym stylu. Te dalsze ciągną tekst w dół.
    W czwartej masz dwa orty - popraw ;).
  • Tjeri 26.06.2020
    Widzę, że znalazłaś :)
  • Tjeri tak dziękuję poprawiłam, bo faktycznie aż wstyd :D
  • Angela 26.06.2020
    Brr, obrazowe to bardzo. Nie na moje nerwy i żołądek.
  • piliery 26.06.2020
    Horror to horror ma swoje prawa a i Lecter by się nie powstydził pomysłów (tylko: PO CO?) ale forma ... I zaimkoza, i rytm biednawy. Miejscami zakładam "veto" :
    np:
    "i choć kanibalizm nie jest z nami

    w tej szarej codzienności,

    będziesz kiedyś zjedzony z "honorami",

    a ja pozostanę w swojej młodości."

    Nie.
  • Racja, podtrzymuje to veto!
  • mynia 27.06.2020
    5 :)
    Pozdrawiam :)
  • Dziękuję ^.^

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania