Mały fragment opowiadania o Krukach

 

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Aisak 19.01.2019
    Okropne.
  • nel55 20.01.2019
    to przykre, ze ci się nie podoba.
  • Aisak 20.01.2019
    A tobie się podoba?
    W przedziale 0-10 na ile zasługuje twoim zdaniem, to opowiadanie?

    Przyciągnął mnie tytuł, po nim spodziewałam się poetyckiej opowieści o czarach, marach i wywarach, a w zamian dostałam marną opowieść o ćpunie.

    Dlatego przepełniona goryczą wystukałam Okropne.
    Chyba, to rozumiesz, prawda?
  • Aisak 20.01.2019
    Dodam, że nie dałam 1, taka jestem szlachetna.
  • nel55 20.01.2019
    A możesz dać 1, proszę bardzo, twoja opinia się liczy
  • Canulas 20.01.2019
    "- Synku – pogładziła go po czole, z którego płynął pot." - pogładziła nie odnosi się bezpośrednio do wypowiedzi. Kropka po "synku" i dalej z wielkiej.

    "- Przepraszam, mamuś – powiedział on bezczelnie – Co mi przyniosłaś" - te wtracenie lepiej by wyglądało w zapisie "odparł", ale nie o to chodzi. Po bezczelnie powinna być kropka.

    "- Nareszcie! – krzyknął Tobiasz – Nie czuję już od kilku dni nóg ani rąk. To cud, że są jeszcze sprawne." - jeszcze po "Tobiasz" kropka.

    Całość nieco po lekach, ale w miarę ok. Tragedii nie ma, szału teź. Coś pomiędzy silne trzy, a niepewne cztery.
    Buzująca we mnie kofeina podpowiada, by wybrać drugą opcję. Zatem cztery.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania