„błękitnych oczach jak ocean”
O oczach błękitnych jak LUB o błękitnych jak ocean oczach
„że nie jedna kobieta”
Niejedna
„ale momentami, że miała tego dość.”
Bez że
„Ranek wyglądał, jak co dzień udaje się prosto do kuchni, gdzie zaczyna przygotowywać śniadanie. „
Po co to przejście na czas teraźniejszy? Niczemu nie służy i nie trzymasz go konsekwentnie
„Kiedy mam, już wszystko gotowe nagle dzwoni jej komórka.”
Przejście z osoby pierwszej na trzecią. Po co?
„doczekać tego, kiedy cię znów zobaczę.”
Tego – zbędne
„Po tych słowach skończy rozmowę, a telefon schowała do torebki.”
Znów dwa czasy w jednym zdaniu. Po co?
„gdzie się przebierała w czerwoną”
Dlaczego aspekt niedokonany przebierała a nie przebrała?
„spróbuj na mnie na kablować, a pożałujesz tego”
Spróbuj mnie podkablować
„Twarz ukrywam w dłoniach w takiej pozycji zastaje ją jej uczeń.”
Znów skakanie o czasach, zmiana osoby narracji. Po co?
„usiądź do ławki – poprosiła.”
W ławce
Sorry, dalej nie dałem rady. Jest tak źle, że po prostu nie jestem w stanie przez to przebrnąć i sprawdzić. Przede wszystkim przejdź na jeden czas, najlepiej przeszły i na jedną osobą narratora, najlepiej trzecią. Popraw, wstaw jeszcze raz, może wtedy da się to przeczytać.
Komentarze (4)
O oczach błękitnych jak LUB o błękitnych jak ocean oczach
„że nie jedna kobieta”
Niejedna
„ale momentami, że miała tego dość.”
Bez że
„Ranek wyglądał, jak co dzień udaje się prosto do kuchni, gdzie zaczyna przygotowywać śniadanie. „
Po co to przejście na czas teraźniejszy? Niczemu nie służy i nie trzymasz go konsekwentnie
„Kiedy mam, już wszystko gotowe nagle dzwoni jej komórka.”
Przejście z osoby pierwszej na trzecią. Po co?
„doczekać tego, kiedy cię znów zobaczę.”
Tego – zbędne
„Po tych słowach skończy rozmowę, a telefon schowała do torebki.”
Znów dwa czasy w jednym zdaniu. Po co?
„gdzie się przebierała w czerwoną”
Dlaczego aspekt niedokonany przebierała a nie przebrała?
„spróbuj na mnie na kablować, a pożałujesz tego”
Spróbuj mnie podkablować
„Twarz ukrywam w dłoniach w takiej pozycji zastaje ją jej uczeń.”
Znów skakanie o czasach, zmiana osoby narracji. Po co?
„usiądź do ławki – poprosiła.”
W ławce
Sorry, dalej nie dałem rady. Jest tak źle, że po prostu nie jestem w stanie przez to przebrnąć i sprawdzić. Przede wszystkim przejdź na jeden czas, najlepiej przeszły i na jedną osobą narratora, najlepiej trzecią. Popraw, wstaw jeszcze raz, może wtedy da się to przeczytać.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania