Matko czemu płaczesz?

Matko moja czmu płaczesz?

Skoro od tamtych dni, minęło chyba ze sto lat.

Matko, czemu znów ubrałaś

Ten czarny żałobny płaszcz?

Skoro za oknami niewinny świat

Otulił ziemie w biały szal

Matko czemu tulisz to stare zdjęcie?

Skoro wiesz, że on już nie wróci,

Bo poszedł ,wlaczyć

Za matkę matek

A tam na polu bitwy

Wypowiadając, słowa modlity

Duszę jego do nieba anioł wziął

Matko moja miła

Czemuś znów włączyła

Tę kolędę co rani cię jak nóż

Wbity wprost w serce.

Matko moja kochana,

Wiem, że twa serca rana

Nigdy się nie zabliźni,

Lecz niech otuchy Ci doda

Że, twój synek zginął

Dla naszej kochanej Ojczyzny.