Miałam sen
Obracają się wokół własnych osi,
Mars ogrzewa jedno serce,
w drugim tańczy Księżyc.
Ubrane w len z niezapominajek,
westalki zablokowanego kręgu życia.
W mym śnie
utonęły w kamiennym deszczu
Obracają się wokół własnych osi,
Mars ogrzewa jedno serce,
w drugim tańczy Księżyc.
Ubrane w len z niezapominajek,
westalki zablokowanego kręgu życia.
W mym śnie
utonęły w kamiennym deszczu
Komentarze (13)
Oś to zawsze mi się z liczbą pojedynczą kojarzyła, więc „własnych oś” brzmi mi troszkę dziwnie.
Pomijając powyższy szczegół, ciekawy wiersz o „westalki zablokowanego kręgu życia.” Ładnie to ujęłaś :)
Jak to jest, że miłość kobiety do kobiety jest bardziej strawna, nawet dla tych radykalnie zdeklarowanych poprawnie zorientowanych, niż w wydaniu męskim? Ja nie oceniam niczyich preferencji seksualnych, i nie przeszkadzaja mi, że inni mogą mieć inne ukierunkowania, tak długo, jak nikt nie próbuje mnie przekonać do próbowania czegoś czego nie mam ochoty próbować. Myśle, że dosyć jasno napisałem o moich zapatrywaniach w tym temacie :)
Wiersz ciekawy, pięknie namalowany, powinienem dać go moim przyjaciółkom do przeczytania, które żyją razem już dłuższy czas, ale tego nie zrobię oczywiście, bo po prostu nie poruszamy w naszych relacjach pewnych tematów, ale dziewczyny naprawdę ekstra kumpele.
Temat bardzo kontrowersyjny, ale świetnie tu popłynęłas, tak jak u Ciebie podoba mi się najbardziej.
Z gwiazdkami wpadnę pózniej, bo mam telefon niedorozwinięty:)
Pozdrawiam:)
- Dzięki za złapanie błędu, już poprawiłam. Wiersz pisałam dosyć późno i pewnie stąd te drobne problemy natury leksykalno-stylistycznej :)
- Zawsze staram się poruszać każdy z tematów jakie istnieją w ogólnej przestrzeni społeczno-obyczajowej; owszem można obrać sobie za cel po raz enty np. temat zranionej miłości i pisywać wiele poematów lecz czy z czasem nie zaczyna brakować pomysłów na ujęcie jednego i tego samego tematu z innej strony niż do tej pory? I oczywiście, do każdego zagadnienia podchodzę obiektywnie, bez próby przekonywania do zmian dogmatycznych, które sprowadziłyby poezję do roli zwykłego manifestu ideologicznego, nie głębszego przerywnika.
- Gwiazdki są niczym w porównaniu z dobrą, wyważoną opinią
Wzajemnie, pozdrawiam wieczornie z deszczem w tle :)
w drugim tańczy Księżyc. - tutaj widocznie było Ci chłodniej, bo świetne te wersy... ha, ha.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania