Brzmi to jak artykuł sponsowrowany albo copywriting nazlecenie (wpis na forum na temat określonej marki - tu Marlboro, dodatkowo pisane błędnie, a druga marka, o dziwo, prawidłowo).
Całość napisana sprawnie, z drobiazgami typu "oapnować". Albo "szczoteczka wraz z pastą do zębów", co brzmi, jakby bohaterka pakowała szczoteczkę z nałożoną już pastą (chyba że tak było).
Mam wrażenie, że nic więcej w temacie Miasta Aniołów się nie pojawi, prawda? Jeśli jednak nie, zerknę.
Pozdrawiaki ;)
Komentarze (1)
Całość napisana sprawnie, z drobiazgami typu "oapnować". Albo "szczoteczka wraz z pastą do zębów", co brzmi, jakby bohaterka pakowała szczoteczkę z nałożoną już pastą (chyba że tak było).
Mam wrażenie, że nic więcej w temacie Miasta Aniołów się nie pojawi, prawda? Jeśli jednak nie, zerknę.
Pozdrawiaki ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania