==

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (24)

  • Canulas 17.12.2018
    O kur... chyba się na starość robię sentymentalny, bo bardzo mi się podoba nienachalność.
    Ech, może to przez święta ;)
    Pozdrox
  • Do wszystkiego się dojrzewa z biegiem czasu. A sentymentalność jest ok ;3
  • betti 17.12.2018
    Widzisz, do wszystkiego można się przyczepić, kiedy tylko taka ochota...

    Pierwszy wers i drugi - od razu skojarzenie z ''powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg...'' i dalej ''miłość pachniała wiosną'' - pewnie są nawet takie tytuły wierszy nie mówiąc już o tym, że każdy poeta te wiosnę i młość wykorzystał maksymalnie i tak mozna chyba do końca tylko pytanie po co?
  • A widzisz! Pewnie, że można. Tylko pytanie po co? Nauczyłam się tego czepialstwa od najlepszych na tym portalu. o.D
  • betti 17.12.2018
    Francis - Gorzalka to teraz naucz się jeszcze z sensem, żeby za tym czepialstwem były konkretne argumenty, a nie wyssane z palca na potrzeby chwili. Ja tak robię, ale moze najlepsi robią inaczej,,, nie wiem.
    Pozdrawiam.
  • betti trochę nie tak, poezja nie jest moja najmocniejszą stroną, właściwie nawet powiem, że słabą i nie tylko Ciebie miałam na myśli. Czasami niosą mnie emocje i czepiam się, bo się czepiam, trochę jest tak, że z kim przestajesz takim się stajesz, na tym portalu jest tak, że patrzy się emocjami, i odbiera teksty pod kątem podoba się lub nie, lubię autora lub nie. Nakrecamy się, tworzymy na siłe chceny żeby wszystko było super hiper, i szarpiemmy sie. Trzeba zluzować.
  • betti 17.12.2018
    Francis - Gorzalka to prawda, że większość ocenia wg tego czy lubi kogoś czy nie. Szkoda trochę, bo w ten sposób nikt nie wie jak pisze, a jeżeli uwierzy, że znakomicie, to lepiej nie mówic... niemniej już mnie to nie obchodzi. Każdy ma własne sumienie... i jedną twarz w lustrze. Jeżeli potrafi pomimo kłamstw patrzeć sobie w oczy, nie moja broszka.
  • betti ale tacy są ludzie. Nie ma bieli, nie ma czerni, są ludzie z swoimi słabościami i emocjami, a kłamstwo jest wykładnią prawdy i nie ma co mieszać takich górnolotnych myśli w coś tak ulotnego jak opowi.
  • Freya 17.12.2018
    No... ze słoikami tak bywa, czasem nieintegracyjnie... ;)
  • betti 17.12.2018
    Poczułam się jak Ukrainka w Warszawie...
  • Pan Buczybór 17.12.2018
    Jak dla mnie bardzo ładny wiersz. W sam raz w moim guście.
  • Panie Buczyborze miło mi :)
  • Justyska 17.12.2018
    "zabijałem powoli to uczucie

    i zamykałem w słojach sosnowych desek" to mi się podoba i puenta. Pierwsza strofa wydaje mi się przegadana, ale jam totalny amator więc tak se tylko gadam:)
    Pozdrówka!
  • Justysia amator z amatorem zawsze się zrozumie, dziękuję pięknie i też pozdrawiam :).
  • nimfetka 17.12.2018
    Francisie... ten utwór jest przesmaczny

    "a słodycz jaką przynosił smak czekolady w nadmiarze
    przekroczyła próg i stała się goryczą" - Najbardziej mi się podoba ten fragment.
    Końcówka wywołała mentalne dreszcze. Jestem dzisiaj złym komentatorem. Ale daję zdecydowaną piątkę za ten kawał magnifique wiersza.
  • Jesteś dobrym komentatorem, nawet dzisiaj :) Dziękować pięknie :)
  • sensol 17.12.2018
    coś ma
  • no to, dzięki ;)
  • Adelajda 18.12.2018
    "gdzie byliśmy jak dwa naczynia przelane wodą" - bardzo ładne

    Delikatny i subtelny.
    Pozdrawiam.
  • Tam byliśmy kiedyś, ale przeminęło z wiatrem. xD
  • spirytysta 20.12.2018
    za tę "miłość" i "splatanie się w uścisku" - dwója!
  • może być dwójka, ale za to jaką urocza
    pozdr
  • kalaallisut 21.12.2018
    Smakowo to wszystko opisujesz, naprawdę fajne.
  • smacznego kala i w ogóle
    baj

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania