Widzisz, do wszystkiego można się przyczepić, kiedy tylko taka ochota...
Pierwszy wers i drugi - od razu skojarzenie z ''powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg...'' i dalej ''miłość pachniała wiosną'' - pewnie są nawet takie tytuły wierszy nie mówiąc już o tym, że każdy poeta te wiosnę i młość wykorzystał maksymalnie i tak mozna chyba do końca tylko pytanie po co?
Francis - Gorzalka to teraz naucz się jeszcze z sensem, żeby za tym czepialstwem były konkretne argumenty, a nie wyssane z palca na potrzeby chwili. Ja tak robię, ale moze najlepsi robią inaczej,,, nie wiem.
Pozdrawiam.
betti trochę nie tak, poezja nie jest moja najmocniejszą stroną, właściwie nawet powiem, że słabą i nie tylko Ciebie miałam na myśli. Czasami niosą mnie emocje i czepiam się, bo się czepiam, trochę jest tak, że z kim przestajesz takim się stajesz, na tym portalu jest tak, że patrzy się emocjami, i odbiera teksty pod kątem podoba się lub nie, lubię autora lub nie. Nakrecamy się, tworzymy na siłe chceny żeby wszystko było super hiper, i szarpiemmy sie. Trzeba zluzować.
Francis - Gorzalka to prawda, że większość ocenia wg tego czy lubi kogoś czy nie. Szkoda trochę, bo w ten sposób nikt nie wie jak pisze, a jeżeli uwierzy, że znakomicie, to lepiej nie mówic... niemniej już mnie to nie obchodzi. Każdy ma własne sumienie... i jedną twarz w lustrze. Jeżeli potrafi pomimo kłamstw patrzeć sobie w oczy, nie moja broszka.
betti ale tacy są ludzie. Nie ma bieli, nie ma czerni, są ludzie z swoimi słabościami i emocjami, a kłamstwo jest wykładnią prawdy i nie ma co mieszać takich górnolotnych myśli w coś tak ulotnego jak opowi.
i zamykałem w słojach sosnowych desek" to mi się podoba i puenta. Pierwsza strofa wydaje mi się przegadana, ale jam totalny amator więc tak se tylko gadam:)
Pozdrówka!
"a słodycz jaką przynosił smak czekolady w nadmiarze
przekroczyła próg i stała się goryczą" - Najbardziej mi się podoba ten fragment.
Końcówka wywołała mentalne dreszcze. Jestem dzisiaj złym komentatorem. Ale daję zdecydowaną piątkę za ten kawał magnifique wiersza.
Komentarze (24)
Ech, może to przez święta ;)
Pozdrox
Pierwszy wers i drugi - od razu skojarzenie z ''powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg...'' i dalej ''miłość pachniała wiosną'' - pewnie są nawet takie tytuły wierszy nie mówiąc już o tym, że każdy poeta te wiosnę i młość wykorzystał maksymalnie i tak mozna chyba do końca tylko pytanie po co?
Pozdrawiam.
i zamykałem w słojach sosnowych desek" to mi się podoba i puenta. Pierwsza strofa wydaje mi się przegadana, ale jam totalny amator więc tak se tylko gadam:)
Pozdrówka!
"a słodycz jaką przynosił smak czekolady w nadmiarze
przekroczyła próg i stała się goryczą" - Najbardziej mi się podoba ten fragment.
Końcówka wywołała mentalne dreszcze. Jestem dzisiaj złym komentatorem. Ale daję zdecydowaną piątkę za ten kawał magnifique wiersza.
Delikatny i subtelny.
Pozdrawiam.
pozdr
baj
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania