Miłosne rany -Początek

Jestem Chloe i mam 15 lat.Należę do subkultury Goth.Dlaczego? Sami się przekonajcie.

Mieszkałam jeszcze w Nowym Jorku i chodziłam do gimnazjum przy ulicy Wall Street.Fakt,miałam trochę daleko do szkoły ale dojeżdżałam autem (przy okazji kiedy mama jechała do pracy).Byłam wtedy raczej coś typu "Szkolnej Gwiazdy" i obchodziło mnie tylko to żeby mi się chujowy paznokieć nie złamał.Miałam mnóstwo przyjaciół i uwielbiałam Arianę Grande.Jechałam autem jeszcze z moją siostrą - Sylwią.Była jedyną osobą która mnie rozumiała.

Byliśmy już blisko szkoły.Moja mama powiedziała:

-No zdążymy zanim będzie czerwone światło.-tak powiedziała bo tam była sygnalizacja świetlna .Nagle nie spodziewanie wyjechał motor i mama potrąciła kierowcę.Potem z tyłu wjechał w

nas samochód......

Następne częściMiłosne rany -sekrety siostry

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Pan Buczybór 11.04.2017
    Po znakach interpunkcyjnych ZAWSZE spacja (!).
  • Taka sobie Pati 11.04.2017
    Dzięki za uwagę
  • Adam T 11.04.2017
    wjechał w nas samochód..... No i???
  • Taka sobie Pati 11.04.2017
    Domyśl się
  • Adam T 11.04.2017
    Taka sobie Pati, nie chce mi się. Co to jest w ogóle?
  • ObcaPlaneta 11.04.2017
    Dużo błędów. Mogłabyś to trochę rozbudować, ale przed tym poczytać jakichś poprawnie napisanych opowiadań. Nie oceniam, pozdrawiam :)
  • Okropny 11.04.2017
    Straszna nędza fabularna i interpunkcyjna. Jakby dziecko pisało - proponuję najpierw trochę poczytać, żeby obyć się ze słowem pisanym.
  • Pan Buczybór 11.04.2017
    No bo dziecko to pisało.
  • Okropny 11.04.2017
    Pan Buczybór ja tam nie wiem

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania