Minęło

Minęło już od tego wiele czasu. Nie potrafię go już policzyć.

Na mym sercu rana ciągle otwarta. W mych oczach tylko ta pustka.

Myśli w mej głowie burzą się. Ocean przestał być spokojny.

 

Nie chcę, więcej słyszeć. Zabijam wszystkie dźwięki.

Odejdź jak najdalej. Gdzie jest mój eden?

Poszukuje ostatniego bastionu. On jeszcze istnieje?

 

Widzę wielki ogień przed sobą. Płonie chyba mój ostatni zamek.

Palą się zwłoki mojego człowieczeństwa. Gdzie teraz odnajdę spokój?

Odczuwam teraz tylko strach. Jestem bezbronny.

 

Walczę bez zbroi. Ostrze mam tylko w sercu.

Powoli tracę świadomość. Ciemność staję przede mną.

Kłamstwo zabiło mnie. Odchodzę do mroku.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania