Mitraistyczny wroni śmiech _ pasja

Tylko kamienie przeżyły pośród gnijących zewłoków. Tworzyły cmentarzysko pomników, zarazy dwudziestego pierwszego wieku.

Nad zmierzchaniem ludzkości krążyły kraczące wrony. Tańczyły kankana na niebiańskim blacie. Czyżby misterium śmierci się zaczynało? Gdzie już nie człowiek rozdawał karty, ale demony: Pani Kosy i Pan Mroku spoglądali z apetytem na żniwo.

Ona jak mgła snuła się pomiędzy smrodem uryny przesyconej słodkawą wonią posoki. Liczyła dusze i zabierała do raju, do piekła. Dokonywała selekcji poprzez symboliczne uciszanie ostatniego tchnienia; wycinała struny głosowe. Oniemiałe czaszki patrzyły w oddalenie. Gęsta powłoka pokrywała poczerniałe kadłuby, a białe robactwo kończyło dzieło: Oczyszczało kości.

On zaś czekał na Księżyc. Lubił ciemność i grozę, którą powoli chłonął krok po kroku. Wiedział, że nie wolno wpadać w nią od razu. Dojrzewała jak zakazany owoc i stopniowo zmieniała się w wielostopniowe misterium. Exodus burzący spokój ludzkiego żywota, wojna z niewidzialnym wrogiem. Spoglądał na koleżankę po fachu i liczył jej monety... Trzy, siedem, dziewiętnaście, sto pięć, tysiąc siedemset, milion jeden, trzy miliardy: Odbierze, kiedy przyjdzie pora.

Mrok zapadał wcześniej, niż się spodziewał. Wrony już nie tańczyły, usnęły z próżnego krakania.

Rzęsisty deszcz zagłuszał charczące gardła i obmywał wstyd samozagłady. Drążył koryta, w które zakopywał urodzaje śmierci. Wewnątrz ziemi Pan Mroku liczył złote krążki.

Świat zawrócił bieg. Meta i start... Fuzja początków nowej konsolidacji ruszyła w pościg za jutrem.

 

Tylko wrony nic nie straciły... Krakały tak jak kiedyś.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (26)

  • Piotrek P. 1988 02.04.2020
    Odlotowe
    że tak powiem
    5, pozdrawiam :-)

    Myślę, że autorem tego opowiadania może być Dekaos Dondi, Florian Konrad albo Kocwiaczek :-)
  • Pasja 02.04.2020
    Bardzo ciekawie Autor umieścił temat wrony w mrocznej scenerii. Myślę, że takie klimaty lubi 00.00 ale być może to zmyłka.?
    Do miłego odkrycia.
  • Dekaos Dondi 02.04.2020
    Tekst bardzo w mym guście i klimacie. I tak gładko napisany. Bez niepotrzebnych słów.
    Ale kto?
  • marok 02.04.2020
    Ja bym Berkasa postawił
  • Berkas 02.04.2020
    Hehe
  • Pasja 13.04.2020
    Pudło kocie
  • Kocwiaczek 02.04.2020
    Pasja albo Dekaos
  • Pasja 02.04.2020
    Kocwiaczek na pewno ja?na spółkę z Dekosiem?
  • Kocwiaczek 02.04.2020
    pasja skoro są fuzje, wrogie przejęcia to i spółki być mogą ;D
  • Pasja 13.04.2020
    Brawo Kocwiaczek. Pół na pół ale trafione jako pierwsza ?
    Mokrego dyngusa
  • kigja 02.04.2020
    Coraz trusniejsze są kolejne edycje.
    Berkas.
    Pozdrawiam
  • Kocwiaczek 02.04.2020
    Ale jakie emocjonujące za to :)
  • Berkas 02.04.2020
    Genialne, przy tym temacie liczę na dużo zwłoków i okropności. Ciężko stwierdzić kto?
  • Berkas 02.04.2020
    *zewłoków a to ciekawe słowo
  • Pasja 04.04.2020
    Berkas może to ty?
  • Berkas 04.04.2020
    No istnieje taka możliwość.
  • Pasja 04.04.2020
    Berkas nawet sprawdzałam te zewłoki, bo mnie się tez podobają. Takie słowa lubi Szudrak?
  • Berkas 04.04.2020
    No coś w tym jest. Nie znałem go, myślałem że literówka.
    Pasja tyż czasem takie słowa używa, co o tym myślisz?
  • Pasja 04.04.2020
    Berkas no tyż. Patrz też myślałam, że literówka, a to drzewiej tak pisano?
  • Pasja 13.04.2020
    Berkas trzeba było definitywnie obstawić ?
  • Berkas 13.04.2020
    pasja hehe, ale satysfakcja jest, że dobrze przeczuwałem. ?
  • Berkas 13.04.2020
    Myślałem, że obstawiłem tutaj. ?
  • Dekaos Dondi 12.04.2020
    No to ja na Maroka. Bo i tak pojęcia nie mam:))
  • Pasja 13.04.2020
    Pudło DD?
  • Dekaos Dondi 13.04.2020
    Ano pudło znowu:(
  • kigja 13.04.2020
    Nie zhadłam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania