Bardzo ciekawe. Mam nadzieję, że nie będzie smutnego zakończenia! Gdzieś tam zamiast w liczbie męskiej, napisałaś w żeńskiej. I brakowało przecinka, ale nie pamiętam gdzie. Nie mogę doczekać się kolejnej części. Mam nadzieję, że Rafał ją uratuje ;D
Wiesz mam takie zdanie, że najgorzej poprawia się własny tekst. U innych szybciej wychwytuje się błędy. Czytałam pięć razy zanim znalazłam. :) Dzięki :)
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania