Poprzednie częściMoja kolej

Moja kolej cz.1

Przez kilka sekund widziałem jedynie ciemność. Czekałem aż obudzę się po drugiej stronie. W końcu się przebudziłem. Zadałem sobie pytanie, czy to już? Gdy jednak spojrzałem przed siebie moja nadzieja prysnęła jak bańka mydlana. Zobaczyłem tą samą brudną zakrwawioną, wyłożoną turkusowymi kafelkami ścianę. Było bardzo cicho. Wszyscy zniknęli wokoło ani jednej żywej duszy. Wstałem z metalowego stołu. Pasy, którymi byłem unieruchomiony zostały przecięte ostrym narzędziem. Podszedłem do grubych metalowych drzwi, które były lekko uchylone. Na korytarzu również nie było nikogo. Zniknęli również inni więźniowie. Zostałem sam. Nie zamierzałem zostać w tej rzeźni ani chwili dłużej. Na zewnątrz już nie padało, choć niebo nadal przysłaniały chmury jednak nie było one zwyczajne, bo przesiąknięte trującymi oparami eksperymentów tu wykonywanych. Dla ludzi chodzących sobie po ziemi nie były groźne, ale dla ptaków i innych stworzeń latających wprost zabójcze. Gdy doszedłem do końca korytarza usłyszałem czyjeś głosy dobiegające z zewnątrz. Były coraz wyraźniejsze, ale po chwili ucichły. Kimkolwiek byli odeszli. Nadal jednak nie czułem, że zagrożenie minęło. Moje obawy dodatkowo zostały spotęgowane tym, że drzwi na zewnątrz były zamknięte. Byłem odcięty od świata w chorym wiezieniu. Wróciłem do laboratorium, aby poszukać broni, jednak zamiast niej zastałem dwóch mężczyzn w białych kitlach stojących obok dziwacznej aparatury.

- Ty jeszcze tu jesteś? Nie ma już więcej czasu, musisz uciekać.

Byłem zakłopotany.

- Kim wy jesteście?

- To jest nieistotne, musisz uciekać i to już!

Wtedy ogłuszył mnie huk strzałów dobiegający z korytarza. Bez żadnej broni byłem bez szans, więc w panice ukryłem się za metalową szafą z chemikaliami.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Nerd 16.08.2017
    Przeczytałem ;) i czekam na więcej. Po tym wstępie trudo cokolwiek napisać. Bez oceny ;)
  • Nerd 16.08.2017
    Ps: mała wskazówka. Jak coś publikujesz niech będzie miało ok. 3 stron czcionką 14. Nie jest to za mało, ale teź nie za dużo. Zbyt długich tekstów teź nie należy publikować, bo i tak nikt tego nie przeczyta ;)
  • Canulas 16.08.2017
    Nerd Tu się zgodzę. Dziś natrafiłem na tekst, który (działam na tel.) przewijałem kciukiem z piętnaście sekund. Może na kompie, aż tak się nie odczuwa, ale na tel. dramat.
  • Violet 16.08.2017
    Nie znoszę takich krótkich, nic nie wnoszacych smsów!
  • Canulas 16.08.2017
    Teoretycznie pierwsza część, może się jeszcze rozkręci, ale faktycznie krótkie. Jakby ktoś za dużo grał w Outlasta.
  • Violet 16.08.2017
    Może...
  • Canulas 16.08.2017
    Ale nie wierzymy w to :)
  • qasedwerfdesawer 16.08.2017
    ZA KRÓTKIE!
    znowu zje .na interpunkcja, kilka miejsc do poprawy
    Zawiodłem się, bo pierwsza czesc, a raczej prolog był naprawdę niezły
    Ogólnie to słabizna, dwa

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania