Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Moje miasto?
Życie w mieście, ach, życie w mieście!
Jest cudownie? W jakim błędzie jesteście!
Kolorowe szyldy tak widok szpecą,
a liczne kurwy nie tylko z ust lecą.
Powietrze już dawno spleśniało,
gdzie się ostatnie drzewo podziało?
Betonowe mury
i śmieci góry.
Tyle ludzi, a jednak jesteście sami.
Tylko szarość nad szarościami.
Ach, jak ten czas leci,
w parkach już nie ma dzieci.
Teraz siedzą tam tylko pijaki,
aż mi się przewracają flaki!
I to życie nocne,
jakież owocne...
Mocne trunki
i jakieś podgatunki
i nowe pokolenia.
Mam już dość tego popierdolenia!
Życie w mieście? Jak wybitnie!
A życiowa patologia wciąż kwitnie...
Komentarze (17)
No, ale to już nasz problem.
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania