q

q

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (27)

  • Szudracz 06.08.2017
    Po co Ci ta kromka chleba? Jesteś głodny? Reszta wyszła perfekcyjnie. :)
  • Rick Grimes 06.08.2017
    mnie się właśnie ta kromka podoba. 5
  • Neurotyk 06.08.2017
    Rick Grimes, Szudracz, jak widzę wiersz zaczyna rodzić kontrowersje XD
  • Szudracz 06.08.2017
    Neurotyk wyrzucilam kromke i jest ok ;)
  • Nuncjusz 06.08.2017
    Neurotyk dzisiaj coś opowi znerwicowane :)
  • Neurotyk 06.08.2017
    Nuncjusz, wyobrażasz sobie spokojny dom wariatów?
  • Neurotyk 06.08.2017
    Nuncjusz, wyobrażasz sobie spokojny dom wariatów?
  • Rick Grimes 06.08.2017
    no ja to akurat jestem potulna jak baranek jeśli o tym mowa
  • Nuncjusz 06.08.2017
    Neurotyk chyba odwykłem, bo dawno nic nie wstawiałem :)
  • RubyCrystal 06.08.2017
    Przeczytałam wiersz wielokrotnie i z każdym wywoływał we mnie większe wrażenie. Choć znawca poezji ze mnie marny, żaden wręcz bym rzekła, ale jedna kwestia mnie kole. "Muszla bez syngału" - zinterpretowałam to jako sygnał dźwiękowy, jednak ze strony naukowej sygnał to jednostka mierzalnej wielkości zmieniającej się w czasie, lub nośnik informacji. Wydaje mi się, że to słowo jest zbyt surowe i nie bardzo wpasowuje się do konwencji utworu. Psuje subtelny wydźwięk całości. Jestem małostkowa, wiem. Mimo to, kolejny majstersztyk spod Twojego pióra.
  • Szudracz 06.08.2017
    No dzięki warjacje na temat - chyba zacznę pokazywać moje nerwy, bo jestem pokojowo nastawiona. :)
  • ówczesny 06.08.2017
    Neurotyku, szczerze - lekki spadek formy. Niemniej ciągle wysoko.
  • Neurotyk 06.08.2017
    Spadam, a jestem nada wysoko. To gdzie ja zaszedłem? :)
  • Neurotyk 06.08.2017
    nadal wysoko
  • ówczesny 06.08.2017
    Zinterpretuj to jako formę zadyszki.
  • Niemampojecia96 06.08.2017
    Stary, kromka chleba jest nieomal tak bekowa jak zegnanie sie z taborem.

    "Muszlą bez sygnału
    spojrzeniem bez wiedzy
    zerwanym mostem"

    To jest jednak dosc oklepane, jak patrzec ale nie widziec, sluchac ale nie slyszec. Ten desen.

    No nie, juz gorzej, troche Mareczek. A bylo byczo fest przez chwile, ale jak Ty bylbys rowny I staly, to ja bym chyba nie uwierzyla, wiec wszystko w normie.
  • ówczesny 06.08.2017
    A gdyby tak miast kromki chleba, wcisnąć pomiędzy dwulinię (nie) zwykły (fit) suchar? Byłoby byczo, czy nie?
  • Neurotyk 06.08.2017
    twoje komy sa juz tak powtarzalne... Eee
  • Niemampojecia96 07.08.2017
    Tak. Sa. Co nas podprowadza pod stwierdzenie, ze wobec tego Twoja pseudotworczosc jest tak powtarzalna. Taka zaleznosc. Maly pasikonik odkryl Ameryke; wszystko na tym swiecie jest powtarzalne. Kazdy czlowiek jest irytujaco powtarzalny, mamy ograniczony arsenal ruchow. Codziennie wschodzi I zachowdzi slonce, a baby łaza po ulicy. Taki swiat. Niestety nie wycyganie Ci innego. Zreszta nie wiem, czy jakis czlowiek zrobil kiedys cos, po czym stulibys usteczka I nie naplul flegma. Przyjebales sie do mnie kompletnie z dupy, bo chociaz po swojemu, to jednak Ci pokazalam, co jest w tym wierszu slabe. Sorka, chlopie xd (wymyslilam nowa odzywke, zeby Ci nie bylo tak powtarzalnie).
  • Neurotyk 07.08.2017
    Niemampojecia96 ble ble ble
  • Szudracz 06.08.2017
    Tak z masłem posypanym piaskiem ;)
  • ówczesny 06.08.2017
    Ni, nu, na, ne- a gdzież miejsce na smarowidło?
  • Szudracz 06.08.2017
    ówczesny dietetycznie bez obkladu :)
  • Karawan 06.08.2017
    Ale Ci się kromki czepili. Nieuki jedne! To zamiast miecza - znak wstrzemięźliwości. Neuro-pacyfista. 5
  • Neurotyk 07.08.2017
    Pacyfista nie - Rozwalic trzeba Islam (teorie gorsze niz Marksa i Hitlera)
  • Szudracz 06.08.2017
    Karawan piętka dla Ciebie za wyjaśnienie. :)
  • Violet 06.08.2017
    Czytałam lepsze Twoje wiersze, czytałam gorsze, ale jest w nich zawsze jedna wspólna cecha - plastyczność i siła przekazu zawarta w kilku słowach, w jednym lub tylko kilku wersach. Właśnie te "momenty" zapadają w pamięć, pobudzją wyobraźnię i pozwalają smakować chleb, poczuć zapach łąki w gorący letni wieczór czy ujrzeć barwę róży, nawet tej żelaznej. Tak jest i teraz, koło bezmiaru oceanu targanego falami życia, nie da się przejść obojętnie. 4.
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania