może mniej
nie zapomnę cię odwiedzić tej nocy
tak bardzo lubię koło siebie twoje włosy
i zapach poduszki przy twoich ustach
dotyk co blokuje powietrze w płucach
te twoją minę gdy się odwracasz
nie wiem czy rozumiem co to oznacza
chciałbym cię mieć już nie wypuścić
podobno ze mną nie potrafisz się kłócić
ciepło tej chwili chce zabrać na gorsze czasy
bym mógł cię wspomnieć gdy będę wszytko tracić
te wspomnienia zastąpią mi upadający świat
bo wryły się w serce jak tatuaż – wieczny znak
teraz czekam by znów cię chociaż zobaczyć
to co dla mnie jest nieskończone
może niewiele dla ciebie znaczy
ot może jedna łza, tak?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania