Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
„Mroczno-komiczny MANIFEST NIENAWIŚCI do gatunku ludzkiego” cz.1
Nasz świat jest piękny.
Tyle może powiedzieć każdy, kto liźnie jego powłokę, ci jednak co spojrzą głębiej, zobaczą coś znacznie piękniejszego.
Piękno problemów i głupoty gatunków ludzkiego. Piękno jego zbrodni, pomyłek oraz ryzykownych kroków, których przecież, jako gatunek, postawiliśmy tak wiele.
Tekst ten, całym sercem, dedykuję właśnie tym chwilom, myślą i sytuacjom, które zamieniły nas w ten pokraczny byt, jakim jest człowieczeństwo w dniu dzisiejszym.
Zacznijmy od czegoś prostego, małymi kroczkami zbliżmy się do głupoty naszego gatunku, byśmy mogli ją w pełni docenić. Właśnie dlatego, małymi kroczkami, musimy zacząć od czegoś małego.
Zacznijmy więc od kaziorodztwa.
Jest to piękny i lekki temat jak na początek manifestu nienawiści.
Spokojnie, incest między ludzki, to tylko połowa problemu. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, ile incestu zostało sztucznie wymuszone, by wytworzyć takiego teriera, albo buldoga? Niewielki słodki piesek, a zapewniam was, że autyzm i ADHD, to najmniejsze problemy, z jakimi borykają się te malutkie kreatury. Piękne futerko i oczka oraz czerwone krwinki w kształcie trójkątów i ósemek, w sam raz na początek! Doceńmy jednak twórców tego dzieła – ludzi.
Doceńmy, te niewyspane noce i przelany pot, kiedy zmuszano pieski z jednej rodzinki, by urodziły słodkiego mutanta o małym nosku, ponieważ jakaś baronowa takiegoż chciała.
Doceńmy, że umysł ludzki poszedł tak daleko, że odkrył jak rośliny krzyżować, najlepiej tak, by pieniądze na drzewach rosły i to w odpowiednich nominałach.
A co do incestu ludzi, jestem pewny, że to niewielki problem. Takie wspaniałe dzieła naukowe jak „Gra o Tron” udowodniły przecież, że dzieci brata i siostry, bez żadnego problemu mogą być królami i księżniczkami najwyższej klasy i to jeszcze o pięknej cerze, szlacheckich twarzach i trzeźwym umyśle. Zapewniam, że trzecia para uszu na pośladkach, jest jak najbardziej naturalna i nie powinna ona przeszkadzać w kontynuowaniu stosunku i rozwijania masowej produkcji takiż to istot.
Mówiąc o kaziorodztwie i jego efektach - słyszeliście o ludziach, którzy odrzucają szczepionki i zastępują je olejami roślinnymi? Piękne! Po prostu wspaniałe! Ludzie, przeczytawszy, że w szczepionkach są choroby i przykładowo: żelazo… uznali, że szczepionki to rządowa konspiracja, której celem jest wszczepienie ich dzieciom autyzmu. Nie ważne jak głupio to brzmi, powiem, że są plusy w tym fenomenie. Pierwszy – dzieci nie żyją wystarczająco długo, by rozwinąć autyzm. Drugi – znowu mamy epidemie odry jak za starych dobrych czasów! Oraz, najważniejszy – ponieważ jest mniej dzieci, nie ma takiego problemu ze znalezieniem miejsc w przedszkolach i szkołach podstawowych.
Fascynujące to zjawisko. Odra była już prawie wymarła, jako choroba. Polio, łatwo było opanować, ale na szczęście, dzięki dumnym matkom, które po przeczytaniu dwóch artykułów na facebooku, całą wiedzę posiadły. Tak to przyrost naturalny spada o kilka dziesiątych procent i od razu robi się więcej miejsca w transporcie miejskim. Nawet jest przewiew, aż miło posłuchać świstu wiatru, między pustymi siedzeniami.
Była nawet tak idiotyczna sytuacja, że dzieciak leczył się na raka… i go pokonał… ale zdechł na odrę, bo go mamusia nie zaszczepiła. Romantyczny koniec, bym rzekł. Jestem ciekawy, jak święty Piotr go powitał u bram Niebieskich. Pewnie poszło to jakoś tak:
- … To ten… pokonałeś raka…
- … Ta…
- …ale umarłeś na odrę…
- Tak…
- …ponieważ matka cię nie zaszczepiła?
- …no…
-… Nie wiem, czy to aby w naszym regulaminie nie zapisuje się jako morderstwo u twojej matki.
- … O nie, spokojnie! Jest katoliczką z całego serca.
- … Naprawdę? … Faktycznie… no to nie ma tego złego. Za niedługo się spotkacie!
A mówiąc już o katolikach i wierzących, ogółem!
HA! Jestem pewien, że wielu się tego spodziewało, jeśli choć trochę mnie już poznaliście. Spokojnie, postaram się was nie obrazić – ponieważ się zmieniłem…
Nie tak bardzo, jak woda w dłoniach Jezusa – ale hej! Zabawa musi trwać!
Religia, cała, w częściach, osobno i na wynos, ogólnie jest niesamowicie zabawna. Ilość idiotyzmów z tym związanych jest po prostu… piękna. Ilość głupot, tragedii, zdrad i zniszczeń, jaka wiara i religia dokonała, jest trudna do obliczenia.
I oczywiście, mógłbym tu użyć, sytuacji sztandarowych – jak krucjaty, czy 11 września i stare dobre Allah-akbar-BUM. Jednakże – postanowiłem, że warto spojrzeć na… bardziej idiotyczne sytuacje.
Jestem pewny, że wiecie o prawie w USA, że właściwie każdy może założyć sobie swój kościół. Spokojnie, nie mam zamiaru mówić o kościele latającego potwora spaghetti, czy kościoła jedi ze star wars.
SĄ LEPSZE PRZYPADKI~!
Czy słyszeliście kiedyś o „Kościele Cipy” (Pussy Church)? Jeśli nie, zachęcam do wpisania w googla, piękna biała cipka z dwoma różowo-fioletowo-fiołkowymi anielicami w tle, powinna wam wyskoczyć. Kościół feministek (feminazistek) najnowszego pokolenia. Przepiękna idea. Wziąć żydowską książkę, gdzie bóg jest facetem i znaczna część głównych postaci to faceci… i to feminizować… cudowne! Czekam aż, Mahometa z sukienką jeszcze wymyślą. Jest to fascynująca społeczność! Zapewniam was, mają genialne dzieła sztuki, wykonane w najbardziej feministyczny sposób i z najbardziej feministycznych składników… z krwi po okresie robią obrazy na cześć BOGA!
:D
PIĘKNE! Wspaniałe! Przecudowne pod każdym względem! Pójdźmy jednak dalej, bo mamy nawet lepsze historie, raz jeszcze z USA.
W pewnym miasteczku oficjalnie założono religię satanistyczną. Chyba na pół serio, bo nawet cholerną figurę belzebuba mieli, z dziećmi do pokazania! Jednak satanistyczny kościół, to nic. Mianowicie, kiedy sataniści prowadzili swoją CZARNĄ MSZĘ – przed ich świątynią pojawił się protest chrześcijan, nawet tych, którzy nie pochodzili z tego miasteczka. Jak łatwo można się domyślić, doszło do bójek…
MIĘDZY CHRZEŚCIJANAMI!
HA HA!
Ponieważ było tam wiele pomniejszych wyznać chrześcijańskich, po chwili zaczęli się kłócić, a następnie walczyć między sobą. Piękny obraz, panie i panowie, sataniści lepiej wychowani niż cholerni chrześcijanie!
Wspominając o ogniach piekielnych, warto wspomnieć o globalnym ociepleniu.
Osobiście bardzo się o to martwię, a najbardziej, martwię się o dzieci. Ponieważ kiedy poziom wody się podniesie… to one utoną pierwsze.
Nie martwię się tyle o domy ludzi nad morzem, co o dzieci, bo przecież dzieci stoją w miejscu, a domy da się rozebrać i przenieść poza zasięg fal.
Najmniejszym problemem są jednak te… złoża metanu, którego bąbelki siedzą sobie pod lodową skorupką. Jestem pewny, że to żaden problem. Przecież ludzie nie używają już ognia, a do podpalenia metanu potrzebny jest ogień! Więc nie musimy się o nic martwić. Jestem pewny, że kiedy metan się wydostanie, nikt nie zapali papierosa i nie podpali tym samym atmosfery.
Zapewniam jednak, że jest ktoś na tej planecie, kto bez problemu rozwiązać może problem, globalnego ocieplenia, a jest to nasz wspólny bohater i obrońca ludzkości – Kim Dzong Um. Byliśmy ślepi. Nie zauważyliśmy, jak daleko idzie jego wizja. Powinniśmy już dawno zrozumieć, że najlepszym sposobem na ochłodzenie klimatu – jest nuklearna zima.
Ach Tyrani! Z całego serca wierzę, że to im ludzkość będzie dziękować za kilka dekad. Jestem pewny, że to właśnie oni, w jakiś bezpośredni lub okrężny sposób, rozwiążą problem przeludnienia naszej planety.
Część populacji po prostu wyparuje w nuklearnym ogniu, drugą partię uduszą ich własne ręce… te, które im wyrosły przez mutacje, znaczy się. Inni zostaną zastrzeleni lub rozjechani, a ostatnia partia, zdechnie z głodu, albo przez wymuszoną pracę w fabrykach na rzecz zjednoczenia ludzkości pod jednym sztandarem, pod jednym niebem z radioaktywnymi chmurami.
A co Ja, mam zamiar z tym wszystkim zrobić?
Coś napisać – tylko tyle.
Powiem tylko, że uwielbiam nowe doświadczenia… a mało kto doświadczył masowego wyginięcia dominującego gatunku na planecie.
Jestem pewny, że widząc taki upadek, coś uda mi się napisać… zupełnie jak mój guru, Neron, kiedy patrzył na płonący Rzym.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia.
Kapelusznik
Komentarze (49)
Xd
Narobiłeś sporo błędów. Oto kilka z nich:
"dedykuję właśnie tym chwilom, myślą i sytuacją" -> "dedykuję właśnie tym chwilom, myślom i sytuacjom".
"incest między ludzki" -> "incest międzyludzki". Zastanowiłbym się też nad słowem "incest". Jest przecież piękne słowo "kazirodztwo" i może lepiej by tu pasowało.
"Polio, łatwo było opanować, ale na szczęście, dzięki dumnym matką, które po przeczytaniu dwóch artykułów na facebooku, przyrost naturalny spada o kilka dziesiątych procent i od razu robi się więcej miejsca w transporcie miejskim." -> To całe zdanie jest złe.
Po pierwsze: "dzięki dumnym matką" -> "dzięki dumnym matkom"
Po drugie: "które po przeczytaniu dwóch artykułów na facebooku, przyrost naturalny spada" -> Tu czegoś brakuje pomiędzy słowami "facebooku" i "przyrost". Tu by pasowało np. słowo "sprawiają" lub "powodują".
"Jestem pewny, że wiecie, że w USA, jest prawo, że właściwie każdy może założyć sobie swój kościół." -> W jednym zdaniu sadzisz aż trzy razy słowo "że".
"Machometa" -> "Mahometa".
Powinieneś bardziej dbać o formę, bo tematy masz pierwszej klasy.
Pisałem strumieniem myśli więc i tak jestem zaskoczony że tak mało błędów
Pozdrawiam
I dzięki za przybycie
XD
Czyżby???
Bez oceny ode mnie, pozdrawiam.
Odsyłam do mojego tekstu
"Na święta Jeb@ć Was wszystkich"
Tam masz mój pierwszy manifest nienawiści - tam łatwiej zauważyć satyrę
Pozdrawiam i kłaniam się nisko
Kapelusznik
Po pierwsze
Dupek jesteś - jestem historykiem
Mam pojęcie o czym mówisz - oraz oczym nie mówisz
Moja rodzina, jako najemnicy tatarscy zdobyli tytuł szlachecki i ziemie właśnie za służbę w bitwie pod wiedniem, a potem obok Fredrów (TAK FREDRY OD ZEMSTY) żyli jak bracia, bo Pani Chrabina Skarbkowa de domo Fredro wykładała na uniwersyt jednego z moich przodków.
Mam świadomość o istnieniu rozwiniętego niewolnictwa islamskiego w tym sprzedarzy słowian
Angielskie slave to slav
Ty natomiast zapominasz o handlu niewolnikami pod katolikami
Nawet papierz podziwiał niewolników z anglii z okien swoich katedr i pałaców
Po drugie - dupku i ignorancie
Wspomnienie krucjat jest cholernie typowe - więc chciałej je pominąć bo już wszyscy wiedzą o co chodzi
Jest to temat przejedzony więc po cholerę o nim pisać.
Po trzecie - dupku
Jestem ateistą - obrona wiary mnie mało obchodzi. Tu chodziło o biznes watykańskiej mafii zwaną kościołem katolickim.
Po czwarte - dupku
Czyżbyś zapomniał że nie w tak odległej przeszłości Austro-Węgry i Imperium Osmańskie które się tłukły międzysobą pod wiedniem w 1914 stanęły ramie w ramię i upadły razem. Jako towarzysze broni pod naporem zachodu?
Bogumile dupku ignorancie
Mam wiedzę i szersze choryzonty niż ty.
Polecam dorosnąć i przestać ślepo wierzyć w bajki i mity.
Pozdrawiam
Kapelusznik
Mity o tej "ronantycznej/bohaterskiej obronie"
Idioto
Jasne że bizancjum upadło i to pod naporem islamu
Zapominasz jednak że to nie tylko islam doprowadził do ich upadku
Zapomniałeś że jedna z krucjat konstantynopol oblegała zdobyła i zgwałciła? Czy to może wypadło ci z głowy Bogumile co połknął wszystkie rozumy?
Czy może magicznie z pomocą Allaha katoliccy krzyżowcy w arabów się zamienili?
Może też w "przedmurze chrześcijaństwa" wierzysz kiedy połowa zachodu nazywała nas "ostatnim narodem europy"
Dzięki "złotej wolności szlacheckiej"
Polecam lektóry nie napisane przez polaków o historii polskiej
Poszerzy choryzonty
I może dorośniesz
Pozdrawiam
Kapelusznik
Niekoniecznie
A co?
Szczerze?
Doceniam sztukę chrześcijańską i część osiągnięc. Promil idei.
Tradycja chrześcijańska polski jest znacząca - doceniam część wpływów - ale widzę w niej też znaczny wpływ na wytworzenie ignorancji i romantyzmu polskiego.
Chcę jak najlepiej dla polski i polaków więc potępiam to co doprowadziło do naszego upadku.
Zarówno szlachta jak i fanatyzm katolicki się do tych powodów zaliczają.
Co do niemców - to ich cenię, jest to naród - który mimo że w oczach wielu polaków był naszym wrogiem był rówierz naszym sojusznikiem.
Ludwik Windhorst mi się pojawia przed oczami. Przywódca partii katolickiej w cesarstwie niemiecki co przeciw bismarcowi walczył o dobro polaków. Ówczesny biskup polski nazwał go "największym przyjacielem polaków" - niestety o nim zapomniano - bo Niemiec w oczach elit politycznych musiał być zły.
Nawet sam Bismarck w oczach wielu szatan - nie był taki zły
Przykładowo do żony zwracał się często per Czarna Kotko - PO POLSKU, ale tego nie przeczytasz w podręczniku do gimnazjum.
Pięknie też argumentował kulturkampf kiedy to przedstawiciele polskiej inteligencji go krytykowali.
Miał powiedzieć: "Widzicie, ja was germanizuje w sposób cywilizowany, pokojowy, administracyjny, a wy stulecie temu ukraińców i żydów szablą nawracali."
Polecam poczytać tu i tam :)
Pozdrawiam
Kapelusznik
Każdego dnia wybiorę czystego niemca ponad arabskiego niemca.
Mimo że popełnili zbrodnie, uważam że ponieśli wystarczające straty
A chwała sprzed tej wojny nie powinna zostać zapomniana
A szczepionki działają w 95% a efektywność cały czas rośnie.
Wolę się szczepić niż modlitwą i krwią z kruka odganiać ospę odrę czy polio.
Szybciej uwierzę lekarzowi niż czarodziejowi
Co do błędów i wypadków - oczywiście że się pojawiały
Pierwszy przeszczep serca też się nie udał - a teraz?
W tekście bardziej chodziło mi o głupotę - zamiast szczepionkę oleje roślinne.
Tak to nie działa
Przykład z kobietą w ciąży jest dobry - ale pamiętaj że ona w 99% była już szczepiona i w systemie były już zapisane jakich przeciwciał używać przeciw danej chorobie
Co do natury - że tej nie obchodzą leki - zgadzam się
Ale osoboście czekam na nano maszyny
Wirusy i bakterie są coraz bardziej odporne na leki biologiczne - zobaczymy jak będą odporne na atak fizyczny.
NADZIEJA W POSTĘPIE!
Pozdrawiam serdecznie
Kepelusznik
Z tobą tu nie rozmawiam
Wszechwiedzący
Nikt cię nie zapraszał więc nie musisz się tu pojawiać
Ja cię nie trzymam
Czyżbyś za modlitwę i krew kruka się obraził?
Oj
Biedny biedny bogumił
Ateisty się wystraszył i macha rączkami
Mamusia da cmoczek i całusek na główkę
Nawet do kościoła zabierze byś sobie z wymyślonym kolegą pogadał
XD
Pozdrawiam
Kapelusznik
W duszę nie wierzę
Więc i się o nią nie boję
Przecież szczepionki to bakterie, które się biednym dzieciom wszczepia!
Czy żeby uodpornić dzieci na wypadki drogowe, będziecie je przeprowadzać po pasach na czerwonym świetle?
Niech dobry Bóg ześle na Was opamiętanie, bo pchacie ten świat ku zagładzie!
Martwe bagterie
Osłabione bakterie
Takie co przeciwciała z łatwością "pożerają"
Szok
Fanatyk widzi że jego wróg się z czymś zgadza i już jest przeciw
XD
Allach?
Co do Chin...
Nie zdziwiłbym się gdyby nie prowadzili eksperymentów o kanibaliźmie - ale efekty są już znane - uzalerznienie, szaleństwo, głud itd.
Sowieci i tak tak ekperymentowali.
Oficjalnie w Chinach dano noworodkom szympansów ludzkie dna - co sprawiło że zaczęły się rozwijać w sposób zbliżony do ludzkiego
Mimo że nie popieram tego typu badań - fascynują mnie wyniki - ciekawy jestem czy uda im się wytworzyć w warunkach sztucznych innego inteligetnego homonida.
Szczepionki powinny być podawane kiedy dziecko jest zdrowe
Zgadzam się że nie wszystkie szczepionki są perfekcyjne, postęp jednak kosztuje i zawsze będą ofiary
Nie ważne jak będziemy się starać.
Raz jeszcze - osobiście czekam na nanomaszyny.
Jeżeli chodzi o krucjaty to moja ulubiona to krucjata dzieci (nie pamiętam z którego roku). Część statków zatonęła, a te co ocalały i szczęśliwie przyniosły dzieci na drugi brzeg, wrzuciły je w łapska islamistów i co za tym idzie, na targi niewolników XD To był złoty pomysł tamtych czasów. Ponadto, pomimo iż jetem osobą wierzącą, nie lubię samej instytucji kościoła a ta w Twoim tekście jest krytykowana. Osobiście uważam, że założenia wiary chrześcijańskiej są dobre, a na nich samych częściowo opiera się system prawny, jednak sama instytucja jest trochę odpychająca.Zdarzyło mi się rozmawiać z kolegą który zmienił wyznanie i pokazał mi stronę na której czyta artykuły związane z właśnie adwentystami (jest adwentystą). Przeraziło mnie, że odłam chrześcijaństwa wręcz szkaluje pozostałe jego odłamy, zapominając, że jakby nie patrzeć, wszyscy wierzą w tego samego Boga. Koroną jest ksiądz z mojej parafii który na kazaniu powiedział, że woda święcona to nie woda. "Ona zmienia swój skład chemiczny!". H20+ woda z krzyżykiem XD
Ach, kochany problem antyszczepionkowców - tu chyba nie zabardzo jest co mówić. Ja czekam aż po prostu wyginą.
Globalne ocieplenie to również spory problem i cieszę się, że tutaj się pojawił. Dzięki takim tekstom jak ten nieco nagłaśnia się to zagadnienie. Ten metan to głównie problem typu, że jest to gaz cieplarniany. O podpalenie raczej nie ma co się martwić. (Inaczej miałbyś ogniste pierdy krów XD)
Co do atomówek to się nie zgodzę. Uważam, że da się naprawić ten świat w lepszy sposób i jedynie nauka jest nam w stanie pomóc. Dlatego bardzo popieram rozwój edukacji. Uważam, że świat powinien być kierowany przez osoby wykształcone, a nie jak to często bywa... sam sobie dopowiedz :)
W tekście pojawiły się też z dwa "dowody anegdotyczne" które w żaden sposób nie można potraktować jako dowody albo wartość dodaną do wiarygodności. Może jedynie urozmaicenie historii? Z resztą, i w tym komentarzu takowe się pojawiły.
Całość w fajnym ironicznym tonie. Daję 4 tej pracy.
PS. Proszę powiedzcie, że Boguluba to jakiś żart...
Miło że się tu pojawiłaś.
Co do wiary - jak można się spodziewać - jestem ateistą, ale też anty-teistą - innymi słowy, mocno krytykuję religię i wiarę ogólnie. Uważam że wiara była fajnym pomysłem od 2 tys. p.n.e. aż do mniej więcej 1500, po tym okresie religia powinna powoli wyginąć, a dziś powinna być tylko wspomnieniem. Tylko piękne kościoły zostawić na pamiątkę, meczety, cerkwie i synagogi też - bo to ładne dzieła architektury i sztuki.
Podobnie jak ty, znacznie bardziej krytykuję instytucję kościoła, niż ludzi wierzących samych w sobie - choć kiedy dochodzimy do fanatyków i kreacjonistów to mimo polskiej krwi, zamieniam się w SS-mana.
Podobnie jak ty, czekam aż anty-szczepionkowcy wymrą :)
Globalne ocieplenie to właściwie błędna nazwa, lepsze to - Globalna zmiana klimatu - bo coraz więcej anomalii pogodowych się pojawia - ale spokojnie - będzie więcej.
Atomówki pół żartem pół serio - ale nuklearna zima faktycznie rozwiązałaby trochę problemów.
Te "dowody" to prawdziwe historie - w następnej części będę poruszał wiele tematów i dam odnośniki do filmików na youtue, byście sami mogli poszukać :D
Cieszę się że przybyłaś, przedstawiłaś swoje zdanie i dodałaś tym samym swoje trzy grosze - dziękuję za taki piękny komentarz i cywilizowany sposób jego przekazania.
PS. Niestety Moja Droga... Boguluba jest prawdziwa, nawet bardziej niż jej Bóg XD
Ale wiesz co? Szczerze? Bawię się świetnie!
Uwielbiam dyskusje z fanatykami i szaleńcami!
Tak mnie wczoraj wieczorem wymiana komentarzy rozbawiła - że spać nie mogłem XD!
Pozdrawiam i ślę pokłony
Kapelusznik :)
10/10
Dokładnie
Napisałeś "Piękno problemów i głupoty gatunków ludzkiego" – tu bym się z tobą nie zgodził co do słowa "piękno". Raczej chyba użyłbym słowa morze, ocean, albo choćby ogrom. Ale to szczegół.
Kolejne zdanie o tym jak pokracznym bytem jest człowiek jest bardzo słuszne. Nie dość, że sami się wyrzynamy milionami, to jeszcze na tempa niszczymy naszą planetę.
"Zacznijmy więc od kazirodztwa" – tu bym się zastanowił czy to rzeczywiście jest piękny i lekki temat. No chyba jednak nie, bo to albo zboczenie, albo choroba umysłu, albo grzech do wyboru. Każda diagnoza określa coś bardzo złego. Co do kazirodztwa ludzi, to temat stary jak świat. W starożytnym Rzymie bardzo często się zdarzały dzieci z takich związków i te mutanty zostawały nawet Cesarzami.
"Szczepionki" – to akurat pokaz wręcz modelowy ludzkiej głupoty i jakiegoś powrotu do średniowiecza.
Jednak!!!
Co do wszczepiania dzieciom jakiś chorób czy komórek rakowych to byłbym oszczędny w robieniu sobie szydery. To, co teraz napisze to teoria spiskowa, ale w USA, czy Kanadzie kilkaset tysięcy osób w bardzo krótkim czasie oddało szczepionki (chińskie i wietnamskie) do badań laboratoryjnych podejrzewając że zawierają coś co może ich dzieciom zaszkodzić. Co ciekawe sprawa została prawie natychmiast utajniona, co pokazuje że jednak coś było w tym prawdy.
Ale oczywiście brak szczepień to powrót starych chorób tu sprawa oczywista, może poza drobnym szczegółem że u nas także są szczepionki chińskie...
Religia hahahahaha to temat uniwersalny, który da się dopisać do wszystkiego.
"Ilość głupot, tragedii, zdrad i zniszczeń, jaka wiara i religia dokonała, jest trudna do obliczenia" – to prawda, ale to dotyczy akurat wszystkich bez mała religii, nie tylko chrześcijańskiej.
"Krucjaty" – oooooo to temat rzeka. Mnóstwo idiotyzmów, zbrodni, choroby weneryczne, czarna magia, trucizny, zarazy, mordowanie wszystkich z dziećmi włącznie. Można wymieniać do woli.
"Kościół Cipy" no cóż Amerykanie są tak głupim i płaskim narodem, że wcale mnie to nie dziwi i nawet tego nie ma sensu komentować.
"Globalne ocieplenie" – dla jednych to ekstra interes więc dlaczego nie!!!
Jednak tak na serio to akurat interesuje się pogoda tak hobbystycznie od wielu lat i powiem tak: coś jest na rzeczy.
Kiedy byłem piękny i młody (teraz już niestety tylko piękny), zima zaczynała się tak cirka pod koniec października (oczywiście zależy gdzie kto mieszka) i trwała do połowy marca. Były potężne mrozy, jak pamiętam nawet ponad 30 st., śnieg nieraz i 2 metry. Teraz zimy nie ma wcale, a mróz sięga góra 2/3/4/5 stopni i to kilka dni a śniegu nie ma wcale. Nikt mi nie powie, że to nie jest jakieś ocieplenie. Jako młodzieniec tak 14/15 letni pamiętam jak na ogrodzie przy mrozie około 30 st. Pękła Jabłoń. Wybuch przypominał taki jaki daje granat. A jak byłem w wojsku w Legnicy to stałem na warcie przy – 27 st. - to rok 1983. Gdzie teraz takie mrozy i śniegi?
"Metan" – to akurat bardzo poważny problem, gdyż jest go bardzo dużo pod wiecznym lodem, a ten powoli topniej i naukowcy ostrzegają że może to doprowadzić do poważnych problemów jednak głównie na biegunach, a tam jak wiemy ludności jest niewiele.
" Kim Dzong Un" – ten gość jest rzeczywiście problemem, ale moim zdaniem tylko propagandowym. Kim wie, że te kilka bombek które ma nie dolecą nigdzie, bo zostaną bardzo szybko zestrzelone, a odwet zniszczyłby jego kraj w kilka minut. Ten Pan jest potrzebny zarówno USA jak i Korei poł, Japonii i innym tylko po to, żeby straszyć ludzi i napędzać zbrojenia, które dają olbrzymie kasę. Tylko i aż tyle.
"Tyrani" – tak, ale teraz to już nie dyktatorzy, jacyś tacy jak Kim, Castro, Kadafi, As-sad itd. Teraz Tyranami są wielkie korporacje, znacznie groźniejsze od najgorszych despotów. Dlaczego? Bo działają na całym świecie, po cichu ogarniając przemysł, handel, internet itd. Oni powoli opanowują cały świat, a co gorsza robią to tak sprytnie, że 90 % ludzi nawet sobie z tego nie zdaje sprawy (Polska jest idealnym takim przypadkiem, gdzie 90 % ludzi żyje w świecie propagandy i nie wie tak naprawdę, co się dzieje).
Reasumują bardzo ciekawy i pozwalający na wiele przemyśleń tekst. Poszedłeś szeroko jak Amazonka hahahahaha. 5 ode mnie za pomysł.
Ten początek z kazirodztwem - to ten element "mroczno-komediowy" - niby mały kroczek, ale na głęboką wodę XD
Ze szczepionkami, częściowo się zgadzam, ale jak już napisałem w komentarzu powyżej - szybciej szczepionce i lekarzowi uwierzę - niż modlitwie i krwi kruka.
Choroby nie znikają przez czary.
Co do religii - oczywiście że odnosiłem się do wiary ogólnej - ale wiesz - podejrzewam że tu głównie chrześcijanie więc i o chrześcijanach piszę - w II części planuję coś o islamie i shinto popisać
Globalne ocieplenie - w 100% się zgadzam - podejrzewam że jestem trochę młodszy - a sam pamiętam jeszcze zimy ze śniegiem - kiedy było zimno - teraz to ja rowerkiem cały rok mogę jeździć - bez problemów
Co do tyranów to trudno mi się z tobą nie zgodzić.
Pozdrawiam
Kapelusznik
Ten początek z kazirodztwem - to ten element "mroczno-komediowy" - niby mały kroczek, ale na głęboką wodę XD
Ze szczepionkami, częściowo się zgadzam, ale jak już napisałem w komentarzu powyżej - szybciej szczepionce i lekarzowi uwierzę - niż modlitwie i krwi kruka.
Choroby nie znikają przez czary.
Co do religii - oczywiście że odnosiłem się do wiary ogólnej - ale wiesz - podejrzewam że tu głównie chrześcijanie więc i o chrześcijanach piszę - w II części planuję coś o islamie i shinto popisać
Globalne ocieplenie - w 100% się zgadzam - podejrzewam że jestem trochę młodszy - a sam pamiętam jeszcze zimy ze śniegiem - kiedy było zimno - teraz to ja rowerkiem cały rok mogę jeździć - bez problemów
Co do tyranów to trudno mi się z tobą nie zgodzić.
Pozdrawiam
Kapelusznik
Bardzo pouczające przesłanie! 5.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania