Wieersz <*> My jesteśmy optymiści
To taki żart - mniej więcej - na melodię:
''My jesteśmy krasnoludki
hop sa sa hop sa sa...''
*~~~~~~~~~~~~~~~~~~~*
my jesteśmy optymiści
od ma~~łe~~łe~~łe~~go
co pragniemy nam się ziści
do~~do~~do~~bre~~go
nawet w lesie nie zbłądzimy
po wą~~wą~~wą~~cha~~niu
już w pokrzywy żeśmy wleźli
nie w u~~bra~~bra~~niu
my skaczemy poparzeni
na cie~~cie~~cie~~cie~~le
oj bąbelków tu na skórce
wie~~wie~~wie~~wie~~le
biegnie świnia każdy w ręce
z ki~~ki~~ki~~ki~~ki~~jem
poturbować chce nas wszędzie
ry~~ry~~ry~~ry~~jem
lecz gdy bestia zobaczyła
dzi~~dzi~~dzi~~dzi~~wa~~dła
to aż biedna kły zgubiła
i zbla~~bla~~bla~~dła
a gdy misiu czubków ujrzał
go~~go~~go~~go~~la~~sów
miód porzucił w knieje uciekł
za wcza~~wcza~~wcza~~su
z pałą przyszedł pan myśliwy
na wie~~wie~~wie~~wie~~rzchu
gołych złoił ledwo żywych
o zmie~~zmie~~zmie~~rzchu
tu w pokrzywach pomnik stoi
z na~~pi~~pi~~pi~~pi~~sem
żaden nudek stąd nie ujdzie
z ży~~ży~~ży~~ży~~ciem
nagusienki czyta kpiąco
ja po~~po~~po~~ży~~ję
teraz śmierdząc się rozkłada
i gni~~gni~~gni~~je
za nim kosa zmiotła jego
z pa~~pa~~pa~~pa~~dołu
pożałował ze swą winą
po~~spo~~spo~~spo~~łu
nie zostały nawet z niego
ko~~ste~~ste~~ste~~ste~~czki
lecz przepiękne na nim pachną
kwia~~kwia~~kwia~~teczki
Komentarze (4)
Pozdrawiam serdecznie
Jak życie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania