Mych myśli wywody

wokół cisza głucha

próżnia jedna wielka

żadnej duszy żywej

tylko ja i kartka czysta

 

monolog wewnętrzny prowadzę

w bezruchu zastygam

jak strachem sparaliżowana

słowa nie wydobywam żadnego

 

refleksja głęboka

jak oceanu dno

nic ze mnie nie będzie

te echa w sercu zadrą

 

tryumf gonił fiasko

życie sinusoida wielka

droga na piedestał

długa i kręta

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Wrotycz 22.03.2019
    Refleksja głęboka, bo wizja nic nieznaczenia faktycznie przeraża. Piedestały są mocno przereklamowane, ale oczywiście starać się warto, aby nie utknąć na dolnej linii sinusoidy.
    Na dnie sinusoidy - taki widzę tytuł, ten niezbyt fortunny.
    Mych - kojarzy się z mech(mchem) lub fonetycznie z myszami:)
    Wywód myśli z tezą i argumentami - a tu styl nie przystaje do treści wiersza.
    A sam wiersz - dużo oczywistości, często używanych fraz.
    Pewnie Autorko jesteś na początku lirycznej drogi - stąd ten najazd inwersji. Taka prawidłowość: inwersje przez debiutantów traktowane są jako stygmat liryzmu.

    Gdybym mogła poczynić korektę, mniej więcej tak by wyglądała:

    wokół głucha cisza
    wielka próżnia
    czystej kartki

    i ja

    w monologu
    w bezruchu
    sparaliżowana brakiem słów


    na dnie głębokiego oceanu
    tryumf goni fiasko
    długa i kręta sinusoida

    moja droga na piedestał

    __________
    Pozdrawiam serdecznie:)
  • Monia 23.03.2019
    Tak Wrotycz masz rację nie mam długiego stażu w poezji niecałe trzy lata to za mało by pisać jak "profesor" ;).Doskonale zdaje sobie sprawę,że jest jeszcze sporo rzeczy do poprawy.Jak to mówią człowiek uczy się na błędach. Dziękuję za twoją opinię i udzielone wskazówki,ponieważ z pewnością bardzo mi się przydadzą;).Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania