09098

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • Adam T 04.04.2017
    Tekst ściska za gardło. Powinno być tam chyba "z zaświatów, zza czasu, który już umarł..." Mnie podobało się bardzo - zaskoczenie, wspomnienia, potworny dramat, refleksja. Gwiazdek nie pożałuję :) Niesamowity jest tu klimat ni to snu, ni wspomnień, babka duch-nieduch... Nie wiem, co jeszcze napisac, ogromne zrobiło to na mnie wrażenie ;)
  • Jo-anka 04.04.2017
    Dziękuję za komentarz :) Pozdrawiam serdecznie ;)
  • Anonim 04.04.2017
    ogólnie świetnie, tylko nie rozumiem braku miłości, jeśli babka, to czyjaś, peela może, więc jest uścisk i delikatne gładzenie dłoni, a to jest własnie miłość, rozmowa i spędzanie czasu jest również miłością, więc chyba, że chodzi o brak miłości sprzed iluś laty, kiedy babka pobita leżała ale wtedy również była miłość, bo było dziecko, a dzieci to największa miłość na świecie, nic nie może tego przebić.
    pięć, bo jest klimat, i więcej jeszcze więcej :)
  • Jo-anka 04.04.2017
    Dzięki chrumko za komentarz. Myśli dzieci są czasem niepozbierane, niezrozumiałe, ale bardzo prawdziwe. Pozdrawiam.
  • Enchanteuse 04.04.2017
    Faktycznie, klimat jest tu niezwykły . Ode mnie 5
  • Jo-anka 04.04.2017
    Pozdrawiam. Dziękuję za odwiedziny .
  • Karawan 04.04.2017
    ...boli go starość, brak miłości, boli. - czy też może "boli go starość i brak miłości boli", czy też "boli go starość, brak miłości. Boli... Co Autorowi grało w duszy?
    zaczął również historie moją. - historię ( a nie lepiej; "moją historię" ?
    Dialogi podobno do nowej linii "akapite jaśnie panie"
    Może czegoś nie łapię, ale sprzeczność widzę; "synek mały, słaby nikt nie dawał mu jeść" a wcześniej; "... leżałam nieprzytomna w domu. Tak mnie pobił." - taki mały i tak pobił? Podoba mi się pętla - początek i koniec; "brak miłości boli" Pozdrawiam.
  • Jo-anka 04.04.2017
    Dziękuję za odwiedziny i komentarz ;)
  • Ewcia 04.04.2017
    Babcie potrafią opowiadać interesujące historie.Niestety moja babcia dawno zmarła,więc synek nie ma babuni ,która mogła by opowiedzieć mu bajkę.Daję 5
  • Jo-anka 04.04.2017
    Dziękuję za odwiedziny i komentarz ;)
  • Pasja 04.04.2017
    Wiesz mam koleżankę, która mówi też babka. Pytałam się dlaczego nie babcia? Nie umiała odpowiedzieć. Widocznie jest taka i taka forma. Mojej babci też zmarł synek, był chorowity i nic mu nie smakowało tak mówiła. Zmarł z głodu. Takie były czasy. Ale dzisiaj tez ludzie są zagłodzeni na śmierć. Pozdrawiam serdecznie 5
  • Jo-anka 04.04.2017
    To jest chyba tak jak z ojcem i tatą ... Tata, to czuła forma, głęboka, bliska zażyłość. Ojciec to szacunek, respekt, dystans?
  • Ewcia 04.04.2017
    Mi bardziej odpowiada forma babcia ładniej brzmi , grzeczniej.Pozdrawiam
  • Jo-anka 04.04.2017
    Moja córeczka do mojej mamy cały czas mówi ,,babi'' ;)
  • Pan Buczybór 04.04.2017
    Klimatyczna scena. Lekko pasjowe klimaty, jednak czuć tu ciebie. I to jest najważniejsze. 5
  • Jo-anka 04.04.2017
    Pozdrawiam ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania