Na końcu
Samotnie stoję przed wrogiem
Będący moich czynów prorokiem
Każdego dnia głosząc mój upadek.
Spojrzę ostatni raz w swe oczy
Dostrzegając jak serce krwią broczy
Ciągle kochając swego kata.
Otworzę po raz ostatni usta
Mówiąc, że moje życie to księga pusta
Odłożona na bok przez was.
Komentarze (3)
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania