Najlepsze miejsce na świecie
W paczkach, poukładani
Leżą przyjaciele tani
W regałach, równo
Leży wspaniałe gówno
Do każdego przyjaciela możliwości
Rozbudowy o kolejnych super gości
Do każdego git kamrata
Gadżet: Do pieczenia mata
Chodzę między półkami
Pełen obaw: Co z nami?
Dlaczego mam brać wszystko tam
Gdzie pustka wyziera z pełnych ram?
Dlaczego muszę składać życie
Dlaczego jedzenie i picie?
Puste półki, puste oczy
Półki, przepraszam, pełne
Pustość pustoszy mnie - nie zauroczy
Chcę mieć sweter: Skąd wziąć wełnę?
Jesteśmy pokoleniem pełnych półek i wygody
Kolorowych pism, depilacji cipki i pustej urody
Nie wiem, dlaczego jesteś piękna czy ładna
Masz pięty, nie umiem ocenić... Żadna
Przynajmniej czasem mogę wyjść na powietrze
Wejść do kałuży
I się ubrudzić.
Komentarze (15)
Półki, przepraszam, pełne
Pustość pustoszy mnie - nie zauroczy
Chcę mieć sweter: Skąd wziąć wełnę? *taka emotka z serduszkowymi oczkami*
Pjenć
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania