Cudowne opisy, błędów nie widziałam. Wciągające, zdecydowanie 5 ^^ pozdrawiam!
Anonim24.08.2015
"Współgrało z moją niespokojną naturą, ciągle ją podjudzając, bym nie zapominał o pochodzeniu jak zapominali miastowi samuraje ujęci pospolitym rozleniwieniem; gardziłem nimi i ich prostackimi przyjemnościami, ani trochę nie rozumiejąc ich hańbiącego postępowania." ~ Zdaje się, że przed "jak" powinien być przecinek.
"Ujrzawszy go upchniętego w obszerne, szaro-czarne, ubrudzone lekkie kimono, z dwoma mieczami zatkanymi za granatowy pas obi, wystając spod ciemnobłękitnego haori, z białą przepaską powstrzymującą srebrne, liche włosy przed opadaniem na czoło oraz z twarzą naznaczoną nieubłaganym upływem czasu, a w jakiś sposób" ~ Drobna uwaga - przed "z" nie stawiamy przecinka, chyba że w konstrukcjach jak np. "z którym", "z kolei" itd.
"Ponieważ rozumiałem go lepiej niż ktokolwiek inny, sam kochając wielkie wyprawy w nieznane, z kataną i wiernym służącym u boku," ~ To samo co wyżej. W zdaniach np. "Poszłam z Alą na spacer" nie ma przecinka, natomiast "Podeszłam do szafki, z której wyciągnęłam bluzkę" już stawiamy. Nie umiem tego wyjaśnić, ale polecam zajrzeć na forum do wątku dotyczącego interpunkcji.
"wątpiłbym jednak czy o mnie miała bodaj zbliżone zdanie." ~ Niepotrzebny przecinek przed "czy".
"Oczywiście gdy mówił; " ~ Przecinek przed "gdy".
"nie pozwalających mu się wznieść ponad koncepcje." ~ Niepozwalających
Tym razem troszku gubiłam się w treści, ale i tak bardzo mi się podoba, a szczególnie ostatnie zdanie ;) Niemniej masz mnie za fankę :D Z przyjemnością będę Cię śledziła :3
Komentarze (3)
"Ujrzawszy go upchniętego w obszerne, szaro-czarne, ubrudzone lekkie kimono, z dwoma mieczami zatkanymi za granatowy pas obi, wystając spod ciemnobłękitnego haori, z białą przepaską powstrzymującą srebrne, liche włosy przed opadaniem na czoło oraz z twarzą naznaczoną nieubłaganym upływem czasu, a w jakiś sposób" ~ Drobna uwaga - przed "z" nie stawiamy przecinka, chyba że w konstrukcjach jak np. "z którym", "z kolei" itd.
"Ponieważ rozumiałem go lepiej niż ktokolwiek inny, sam kochając wielkie wyprawy w nieznane, z kataną i wiernym służącym u boku," ~ To samo co wyżej. W zdaniach np. "Poszłam z Alą na spacer" nie ma przecinka, natomiast "Podeszłam do szafki, z której wyciągnęłam bluzkę" już stawiamy. Nie umiem tego wyjaśnić, ale polecam zajrzeć na forum do wątku dotyczącego interpunkcji.
"wątpiłbym jednak czy o mnie miała bodaj zbliżone zdanie." ~ Niepotrzebny przecinek przed "czy".
"Oczywiście gdy mówił; " ~ Przecinek przed "gdy".
"nie pozwalających mu się wznieść ponad koncepcje." ~ Niepozwalających
Tym razem troszku gubiłam się w treści, ale i tak bardzo mi się podoba, a szczególnie ostatnie zdanie ;) Niemniej masz mnie za fankę :D Z przyjemnością będę Cię śledziła :3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania