Nie ma

Papierowe serce mam, które się zmienia w proch co dnia.

I nie ma już ludzi, są tylko cienie a, i życie to złudzenie.

Nie ma już wody, są tylko łzy wypłakane nad światem tym.

A papierowe słowa płyną, płytkie jak rzeka.

Co doliną śpiewa piosenki, smutne dzwięki.

 

Świecie ty płyniesz fala powodzi, tylko że częściej nas zwodzisz.

I prowadzisz w ciemne doliny, na których dnie.

Wszyscy cierpimy.

 

Papierowe serce mam, nie mam już uczuć został piach.

Nie już ptaków, są tylko wrony wpadłam w ich sidła.

Muszę być jak i oni, co słońca nie czują.

Nawet już wulkan dał za wygraną, i z rozpaczy płacze lawą.

Wiatr już nie goni, przyjaciół swych wilków.

On jak i rzeka żyje już chwilką.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Angela 03.06.2016
    "częściesz " - częściej
    Wydaje się, że wiersz pisałaś na szybko, tak by pomysł nie uciekł Ci z głowy. Nie wszystko do mnie trafiło,
    ale podoba mi się określenie "papierowe serce" 4 :)
  • Tina12 03.06.2016
    Tak bo moje pomysły że tak się wulyraże są ulotne.
  • stary marzyciel 03.06.2016
    wiele chcesz napisać,to buduje wyobraźnie....5
  • Tina12 03.06.2016
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania