nie moje

poczochrana głowa

pełna wątków i kołtunów

na sygnale nadjeżdzają

bo wyrwane z ziemi korzenie

 

chcę odpocząć

ale gdzie uciekać

przed czymś co na zawsze

zakiełkowało zakwitło

 

mocne słowa padają

mocno czuję

że za trudno

gdy nic już nie pachnie

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Jacom JacaM 10.07.2020
    :-)
  • zygula 11.07.2020
    :)
  • JamCi 11.07.2020
    Dooobre. I znajome.
  • zygula 11.07.2020
    buziak
  • JamCi 11.07.2020
    zygula :-)
  • IgaIga 11.07.2020
    :)
  • piliery 12.07.2020
    Trafia do mnie nastrój tego wiersza; jego dynamika, depresyjność. Wykorzenienie jest rzeczywiście klęską dla każdego z nas. Stajemy się bezradni wobec tego czego sami nie rozumiemy.
  • Julius M. Woods 18.07.2020
    Dobre! :-)
  • Julius M. Woods 18.07.2020
    Dałem piątaka

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania