Nie obieca nikt.
Nie obieca Ci nikt
Szczęśliwego lata,
Bo za tobą zbyt wiele
Srogich zim
Nie otworzy swych bram
Przed tobą niebo,
Bo za wiele ludzi cierpi
Z powodu kłamstw twych
A róża i cierń
A słodycz i grzech
Przecież też są nie rozłączne
Więc chyba lepiej...
Będzie ze sobą w tą podróż nie brać nic,
Bo i tak nikt nie wie,
Dokąd będzie dane iść
A słońce i cienie
Czekają na skinienie
Tego, co wszystko może
By ukarać nas.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania