Marzenia chorego chłopca o przebudzeniu się w swoim łóżku, w domu. Chore serce i potwór który chce chłopca wyrwać z bezpiecznej strefy. Czy serce przestanie bić za chwilę i skończy się koszmar. Smutne opowiadanie. 5. Pozdrawiam
Nie da się żyć bezszelestnie, potwór jest więc koło nas cały czas. Ciekawe, co jest dla nas tym szklanym gąsiorem? Niektórzy nie zdążyli się schować i upletli sobie sznur albo skoczyli ze zbyt wysoka lub wybrali inną niefajną drogę. Już pierwsze dwa zdania wystarczyłyby na pięć, co dopiero reszta. Ekstra.
Tekst stary jak świat, miałem go usunąć, zwłaszcza resztę, z sentymentu zostawiłem. Dalszych części lepiej nie czytać. Może kiedyś je dopracuję, nie spodziewałem się, że ktoś jeszcze tu zajrzy. Ale miło, choć reszty nie polecam tego tekstu, niestety :)
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania