Nie osądzaj
Mówią że książki.
Nie ceni się po okładce.
Tak samo ludzi.
Bo ich zachowanie.
To często gra pozorów.
Oni chcą się dopasować.
Do otaczającego ich świata.
Pełnego ludzi potworów.
Więc mogą kazać.
Sercu stać się skałą.
Ale smutku w radość.
Przemienić nie zdołają.
A oczy kiedyś piękne radosne.
Będą tak puste i obce.
I mogą próbować.
Stosować różne zabiegi.
Oczu nie zdołają zmienić.
Bo tak jak lustro.
Pokazuje nasze drugie ja.
Tak samo oczy ukazują.
Naszą prawdziwą twarz.
Komentarze (13)
Słowa są głębokie i prawdziwe ukazują realizm życia.
Taka moja mała uwaga: radziłabym stawiać mniej kropek, ale ogólnie jest fajnie.
5!
Będzie coraz lepiej.
Twój wiersz mi przypomina
Tak wielki moralitet że
Ach, serce me się rwie
Tina, ach, Titina,
Coś w tobie się zaczyna
Że mego serca wzlotu
Przyczyną jest polotu
I słowa Ci jednego
Titina, pięć, pieć, pięć !
Bardzo mądre refleksje, brawo :)
może, że mam dreszcze.
Bo co powiedzieć jeszcze
może, że jestem leszczem .
Bo co powiedzieć jeszcze,
że jesteś moim deszczem.
Bo co powiedzieć jeszcze
kocham deszcze!
Bo co powiedzieć jeszcze,
że jesteś moim deszczem.
Bo co powiedzieć jeszcze
kocham deszcze!
Ja bym całość opublikował na Twoim miejscu, poważnie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania