Poprzednie częściNie było mnie

Nie rań mnie

Ał boli nie rań mnie tak.

Jeżeli coś źle zrobiłam to daj mi znak.

A już nie będę kraść porannej rosy.

Nie będę kradła zborza gdy nadejdą żniwa.

Będę ci posłusznie po pracy nalewała do kufla piwa.

Masz wszystko i dom, i ogródek.

Gdzie mieszka mój jedyny przyjaciel krasnoludek.

Siłom mnie zmuszarz bym tak powiedziała na pytanie czy twoja będę.

No bo rodzina mnie ci obiecała ale ja pierwszy raz w życiu posłuszna im nie będę.

Zrywam z życiem na twoich warunkach, spotkaniach tylko przy mocnych trunkach.

Zgnij w tym swoim świecie marności jakoś odwołam weselnych gości.

I zobaczysz na szczyt świata dojdę a z niegi ciebie zobaczę.

Będę się śmiała nad tym jak płaczesz i wołasz.

Ał to boli nie rań mnie więcej już zawsze posłuszny tobie będę.

Ale trudzić się po darmo będziesz bo mnie z tobą już nic łączyć nie będzie.

A na odchodne śpiewam ci wymyśloną piosenkę.

Kiedyś byłam róża więdłam przy tobie.

Teraz jestem burzą mój gniew spoczął na tobie.

I zamykam drzwi biorąc waliskę życia.

Prowadź mnie drogo mam świat do zdobycia.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania