nie rozgoni

tej nocy we mnie

mrok jest tak gęsty

że nie przepuszcza powietrza ani krzyku

 

i nic się nie sprawdza

ani lampka ani modlitwa

złe syci się swoim szaleństwem

prątkuje

 

trzecia pięć

 

teraz nawet miłość zdaje się okrutna

bo jak to tak kochać cię

i wypierać się tego przed światem

 

udawać że okruch to prawie cała pajda

wystarczy przykryć gazetą

i czekać aż wyrośnie

 

zbliżające się kroki

przyjąć za dobrą monetę

 

bo jeśli ktoś wraca

to po to by zostać

plamą światła pośrodku ciemności

odpornej na wiatr

 

i zawodzenie

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Halmar 03.08.2019
    Ciocia doskonale rozumie stan, który opisałaś.
    Dziękuję Ci za ten wiersz, Igalala. Masz dobre serduszko :*
  • Dekaos Dondi 03.08.2019
    Igalga→Najbardziej czwarta od: ''udawać''... Ale całość też.:)
    Koniec..hmm... jakby w miłości trzeba było pilęgnować to co gorzkie.
    Pozdrawiam:)→5
  • IgaIga 03.08.2019
    Dziękuję.
  • little girl 03.08.2019
    Tak mi trochę smutno z tym wierszem. Że aby nie "zginąć" trzeba drugiego człowieka. Tak niejako uzależnienie od niego. A to i tak nic nie zmienia bo ciemność nie zniknie, nie przetnie jej wiatr.
    I tak oszukiwanie I chwytanie chociaż okrucha nadziei z myślą że stanie się czymś żywym wartościowym- pełnym.
    Myślę jednak że skoro I człowiek się do tej ciemność dostaje - dając promyk nadziei to i można całkiem niewidzialne więzienie przełamać.
    Pozdrawiam:)
  • IgaIga 03.08.2019
    Dziękuję.
  • IgaIga 03.08.2019
    I odpozdrawiam:)
  • Canulas 03.08.2019
    W barwach smutku i goryczy to plywasz rzetelnie. Muszę Cię obadać jak hasać w innych. Choć, żeby było jasne, sam preferuję też takie.
    Pozdrox
  • IgaIga 03.08.2019
    Dzięki. Ja tylko takie "gorzkie żale" pisuje.
    Pozdro.
  • Aisak 03.08.2019
    złe syci się swoim szaleństwem
    prątkuje - to dla Bogusia
  • IgaIga 03.08.2019
    :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania