NIE ROZUMIEM CIEBIE?
NIE ROZUMIEM CIEBIE?
Kropla nienawiści spadła na mój kark i rozlała się po plecach,
ciało moje drgać zaczęło, trzęsłem się było mi zimno i gorąco.
Bez dotyku mnie zagniotłaś i włożyłaś do rozgrzanego pieca,
nie wyjmujesz tylko czekasz abym stał się pochodnią płonącą.
Jesteś przy tym rozbawiona no i śmiejesz się od ucha do ucha
sądzisz że należy mi się kara słuszna i tą karę ty wymierzasz.
Wiedz więc jedno, czas upływa a istota twoja jest bardzo krucha
wniwecz obróci się nienawiść i wszystko to co dziś zamierzasz.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania