Nie zapomnimy - villanella

pamiętasz kochany, jak byliśmy młodzi?

o sercach odważnych, żarliwych, otwartych

gorące umysły musieliśmy chłodzić

 

oddaliśmy życie w nieznany depozyt

w dążeniu do celu tak samo uparci

życie było trudne, lecz byliśmy młodzi

 

za mało dnia, nocy, nie starczało godzin

rewolucjoniści, wolności bękarty

z fikcyjnych pomysłów ktoś musiał nas chłodzić

 

gdy świat czekał na nas i pięknie uwodził

cały robaczywy, zachodu niewarty

wszystko było piękne, jak byliśmy młodzi

 

nieświadomi faktu, że pejzaż nas zwodzi

braliśmy realia zupełnie na żarty

rozpalone głowy musieliśmy chłodzić

 

a teraz poważni życia wirtuozi

znamy wynik gierek, przejrzeliśmy karty

bardzo wierzyliśmy, gdy byliśmy młodzi

póki nie kazano nam serca ochłodzić

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Freya 13.06.2020
    Eee... w tym to się nie łapię.
    Pewnie jestem zbyt głupi na villanellę ?
  • Florian Konrad 13.06.2020
    takie osieckie, takie babcine
  • befana_di_campi 13.06.2020
    Ja też nie lubię villanelli. Katarynkowate to, bez puenty za to z wymęczonym doborem słów ;)
  • Dekaos Dondi 13.06.2020
    No kto to kto napisał Villanelle nostalgiczną. No mnie się podoba:)↔Pozdrawiam:)→5
  • Tjeri 13.06.2020
    Ale urodzaj... Villa nieco kanciasta momentami, ale już sama forma mnie uśmiecha. Bardzo polubiłam ten gatunek, choć w sumie szumnie to brzmi, skoro jedną tylko napisałam... :)
    W każdym razie super, że się za nie bierzesz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania