Pisałem to od 1:30 do 2 w nocy na laptopie bez podświetlanej klawiatury, podczas rozmowy ze znajomym, nawet tego nie czytałem w celu poprawy. Nawet nie wiem jakim cudem to przeszło przez moderacje :x
Nie gardzę, do wczoraj nie byłem świadomy istnienia tej strony. Wrzuciłem to tutaj bardzo spontanicznie, bez jakiejkolwiek nadziei na odzew. Jestem wdzięczny każdej osobie która poświęciła swój czas na przeczytanie tego aczkolwiek aktualnie nie jestem w stanie nic poradzić na błędy w tekście który powtarzam pisałem późno i bez namysłu. Jedne co moge aktualnie powiedzieć to to, że do następnej części przyłoże się bardziej pod względem błędów wszelakich aby nie wyprowadzić z równowagi czytelników którzy (może) poświęcą czas temu co uda mi sie naskrobać. A teraz prosze wybaczyć borderki czekają :v
Aisak nadal nie rozumiem o co cały ten raban. To tylko ciąg znaków w którym jakiś debil o 1:30 w nocy narobił błędów ortograficznych które przed chwilą poprawił, tyle, po sprawie, tymczasem twoje wypowiedzi wyglądały na tyle dramatycznie, że zdarzało mi sie uśmiechnąć od czasu do czasu.
TheNeXu, ale to nie był raban.
nie mogłam od razu wszystkiego przeczytać, bo normalnie mną szarpało, i stąd tyle komentarzy naklikałam. bo co trochę przeczytam, to jakaś refleksja po głowie kołacze.
wiesz co, ty może i się uśmiechałeś, ale ja przeżyłam tortury.
i pisząc o sobie "jakiś debil pisał o 1.30" nie polepszacz swojej sytuacji, to nie jest wytłumaczenie.
to nie jest tak, że jestem super, i robię burdę, bo masz orta, zdarza mi się robić błędy, jeśli nie jestem pewna pisowni, to sprawdzam, ale Twoje BŁĘDY SĄ RAŻĄCO UMYŚLNE, i to burzy mi przepływ krwi w aorcie.
napisałam na samym początku, idiotą nie jesteś, a błędy masz idiotyczne, bo specjalnie tak napisałeś, i to mnie wnerwia.
koniec. nie chce mi się już kontynuować.
jak możesz, to napisz coś fajnego.
bo wiem, że możesz.
TheNeXu,
wiem, jak to jest.
piszesz jakieś straszne dno, ryjąc się do ekranu, mając nadzieję, że ktoś ma identyczne poczucie humoru.
niestety nie zdarzyło się, aby ktoś miau.
Kapkę śmiszne, trochę błędów jednak pozostało.
Brak odstępu po kropce i dziwny zapis dialogów.
Reszta w miarę ok.
Reasumując:
- treść: całkiem.
- techniczne: do poprawy.
4-
Zapewniam, że 2 część wypadnie pod tym względem lepiej, została ona wysłana do moderacji więc pojawi się jutro :) mam nadzieje, że również odnajdzie ona tak duży odzew, w końcu 32 osoby które przeczytały to dość niezły wynik jak na 1 raz.
Komentarze (26)
do tego słowa doszłam i mnie wlepiło w fotel;
czyli żywioł? a jak było w szkole?
jak tam klasówki? nie było: wyciągamy karteczki?
Twoje tłumaczenie jest w stylu -
sorry, to nie moja wina, że cię zdradziłem ta pani niechcący nadziała się na mojego penisa...
nie chce ci się tego poprawić?
gardzisz osobami, które cię czytają?
ktoś cię w ogóle czyta?
ech...
w grobie jest super.
nie mogłam od razu wszystkiego przeczytać, bo normalnie mną szarpało, i stąd tyle komentarzy naklikałam. bo co trochę przeczytam, to jakaś refleksja po głowie kołacze.
wiesz co, ty może i się uśmiechałeś, ale ja przeżyłam tortury.
i pisząc o sobie "jakiś debil pisał o 1.30" nie polepszacz swojej sytuacji, to nie jest wytłumaczenie.
to nie jest tak, że jestem super, i robię burdę, bo masz orta, zdarza mi się robić błędy, jeśli nie jestem pewna pisowni, to sprawdzam, ale Twoje BŁĘDY SĄ RAŻĄCO UMYŚLNE, i to burzy mi przepływ krwi w aorcie.
napisałam na samym początku, idiotą nie jesteś, a błędy masz idiotyczne, bo specjalnie tak napisałeś, i to mnie wnerwia.
koniec. nie chce mi się już kontynuować.
jak możesz, to napisz coś fajnego.
bo wiem, że możesz.
do wniosku xD, że ludzie specjalnie piszą z błędami, aby inni mieli, co robić oceniając ich teksty.
nie, no ok.
ruchome schody.
....
i trochę mnie to męczy.
wiem, jak to jest.
piszesz jakieś straszne dno, ryjąc się do ekranu, mając nadzieję, że ktoś ma identyczne poczucie humoru.
niestety nie zdarzyło się, aby ktoś miau.
Dwa pierwsze komentarze są typowo świąteczne.
nie wrzeszczysz, nie kopiesz, nie inwektujesz! oprócz tego, że kłamiesz xD
wow! co te święta robią z ludźmi.
:)
dobra, nie męczę.
Brak odstępu po kropce i dziwny zapis dialogów.
Reszta w miarę ok.
Reasumując:
- treść: całkiem.
- techniczne: do poprawy.
4-
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania