Nieczyste Sumienie
Kiedy zostaję sama, jestem łatwym celem.
Mózg niezdolny się bronić, poddaje się bez walki.
Z braku schronienia w kłębek się zwijam.
By jak najmniejszą powierzchnią ciała dotykać przeszłości.
Obrazy ostre jak żyletki tną duszę na strzępy.
Chciwe demony łapczywie łzy spijają.
A może to ja sama i moje nieczyste sumienie?
Komentarze (24)
A teraz na poważnie, bardzo dziękuję za komentarz. Tak sobie czasem myślę, że fajnie by było móc
wyłączyć sumienie, a jeśli nie całe, to chociaż jakiś jego fragment. Łatwiej by było żyć.
"Obrazy ostre jak żyletki tną duszę na strzępy."
To najlepsze i najmocniejsze słowa jakie dziś rano przeczytałem,
To lepsze niż mocna poranna kawa!
Dałem 5!
Pozdrawiam!
JP
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania