Niemodny śnieg

Wiatr uderzył bezczelnie w moją twarz,

pokazał mi toczącą się walkę.

Śnieg umierał w promieniach słońca,

a woda spływała po jego białych końcach.

 

Szlachetne przykrycie ziemskiej zgnilizny,

przegrywa i odkrywa pod sobą jesieni blizny.

Małe kryształy co winny być ze słońcem w sojuszu,

umierają tworząc wodospad.

 

Znak czasów kolejny widoczny w przyrodzie,

zabijają tych co nie chcą być w modzie.

Zmieniają ich postać i znaczenie,

odkrywając dla wszystkich jedno właściwe przeznaczenie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Pan Buczybór 20.02.2017
    Śmierć śniegu to naprawdę interesujący temat. Jestem ciekaw czy kiedyś to śnieg wygra. 5
  • Ryszard Radwan 21.02.2017
    Może kiedyś zawiąże ze słońcem sojusz :)
  • Emi Ayo 21.02.2017
    Wow powiem ci ze zrobiło na mnie wrażenie chociaż tak naprawdę nie potrafię napisać dlaczego. :) po prostu wiedz że mi się podobało i z przyjemnością zostawiam 5
  • Ryszard Radwan 21.02.2017
    Bardzo mnie cieszy Twoja opinia :)
  • Ryszard Radwan 21.02.2017
    Bardzo mnie cieszy Twoja opinia :)
  • KarolaKorman 21.02.2017
    Chciałeś powiedzieć, że ten cały śmietnik, który się pod nim znajduje? Mnie też się podoba i z przyjemnością dam 5 :)
  • Ryszard Radwan 21.02.2017
    Niby śmietnik ale jaki niezwykły :) Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania