Niespodziewany cud

Chciałbym zatrzymać wskazówki zegara

W tej godzinie, w której stoisz obok mnie

Jak słońce pokonujesz mrok i smutek.

 

Pragnę zapisać myśli na skale mojego serca

Które z chaosu układają Twoje imię

Ukryte chyba przez samych bogów w gwiazdach.

 

Przestraszony pytam samego Morfeusza

Czy może nie kpi ze mnie dziś

Czy może nie jesteś jedynie mgłą.

 

Trzymam Ciebie za rękę jak dziecko matkę

Jesteś moim ostatnim tchnieniem

Gdy odejdziesz, zostanę jedynie cieniem.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Dobre, chyba rzadko piszesz o miłości ( z tego co się orientuję), pisz o niej częściej, 5 pozdrawiam.
  • D4wid 20.03.2017
    Być może będzie okazja by pisać o niej o wiele częściej
  • Okropny 20.03.2017
    D4wid być może betti Ci powie, co robisz nie tak ;)
  • D4wid 20.03.2017
    Okropny Powiedzmy, że nie do końca rozumiem

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania