Zimna wódka załatwi sprawę. Wiem, głupi, oklepany tekst. Albo jeszcze głupszy - tego kwiatu jest pół światu. O, o! Albo ten - do wesela się zagoi. Reasumując, operacja się udała, pacjent zmarł. Dżizas, po prostu chciałam powiedzieć, że pięć ;)
Ha, ha ;) Dzięki ci bardzo-bardzo. Przypomniało mi o operacji: żona pacjenta pyta lekarza chirurga - No i co? No i co? Udała się operacja?, a lekarz na to zaskoczony - Operacja? To... to nie była sekcja?
kjgruszkowska Rzeczywiście widzisz coś innego niż ja, chociaż z miłości podmiot mógłby w końcu zabić partnera. Miałam tu na myśli śmierć podmiotu, czyli całkowite zatracenie swojej świadomości, jestestwa, duszy dla ukochanego, co jest może i piękne w teorii, ale okrutne w rzeczywistości.
Love is blind. Zanim przeczytałem twoja ostatnią odpowiedź podobnie zrozumiałem. I tym razem wiersz mi sie podobał I sądzę, że czuje co myslałaś pisząc.
Komentarze (35)
Zasłużoną w pełni 5;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania