Ach, Wróżku zgnitku... bomba!
Szczerze potwierdzam ciągłe zauroczenie narracją, dialogami, bohaterami, relacjami... no wszystkim. Wielka odskocznia w "Nieszkodliwych". Uśmiecham się jak lis do sera, Kruku:)
Wrotycz kochana, dziękuję po stokroć :D Japa mi się zawsze sama cieszy, jak słyszę, że się podoba. Bardzo potrzebowałam teraz takiego zastrzyku pozytywnej energii, bo nawarzyłam sobie piwa i nie jestem pewna, czy dam radę je wypić, ale to samo życie. No i po przerwie przypomniałaś mi, dlaczego tak lubię pisać. Za to też dziękuję :)
Oj, dlaczego Kruku? Nieszczęścia nie zwiastuję chyba haha
Aaaa... takie buty. To powiem tak: jak kruk usłyszy dzwonek dwódziestegoszóstego, a zUy strajk wcześniej nie przeszkodzi mu w zaliczeniach, to przestanie strzępić pióra w stresie i wszystko się unormuje. W między czasie będzie próbował się ogarnąć, a z bezpiecznej gałęzi będzie cichutko adorować mądrego liska.
Ile razy piszę - Wróżek zgnitek - mimowolnie sie uśmiecham:)
Trzymam kciuki za zaliczenie (miejmy jednak na uwadze, że aktualnie nauczyciel dyplomowany na rękę ma 2800, a chciałby kupić jakąś książkę, dokształcić się nie kosztem jedzenia) i będę wyglądać sera po 26-stym:)
Wrotycz, idealnie, uśmiech to zdrowie :D
Dzięki. Ja przeciwko strajku nic nie mam, bo zdaję sobie sprawę z tego, jak ta praca wygląda od wewnątrz. Się po prostu za późno "obudziłam" z ocenami, że tak to ujmę, choć żadne to usprawiedliwienie ¯\_(ツ)_/¯
E tam, to tylko pozory.
A rozszerzenie z angielskiego i geografii.
Napiszę na swoim profilu emaila, gdybyś chciała tak o pogadać czy coś, bo trochę mi dziwnie spamić sobie pod tekstem i nabijać komentarze, ale to już jak wolisz ;)
Komentarze (11)
Szczerze potwierdzam ciągłe zauroczenie narracją, dialogami, bohaterami, relacjami... no wszystkim. Wielka odskocznia w "Nieszkodliwych". Uśmiecham się jak lis do sera, Kruku:)
Oj, dlaczego Kruku? Nieszczęścia nie zwiastuję chyba haha
Trzymam kciuki za zaliczenie (miejmy jednak na uwadze, że aktualnie nauczyciel dyplomowany na rękę ma 2800, a chciałby kupić jakąś książkę, dokształcić się nie kosztem jedzenia) i będę wyglądać sera po 26-stym:)
Dzięki. Ja przeciwko strajku nic nie mam, bo zdaję sobie sprawę z tego, jak ta praca wygląda od wewnątrz. Się po prostu za późno "obudziłam" z ocenami, że tak to ujmę, choć żadne to usprawiedliwienie ¯\_(ツ)_/¯
Czy jesteś nauczycielem, który nie wyrobił się z ocenianiem rozprawek, esejów, klasówek etc., etc. :)
Chociaż nie powinnam. Ludzie ponadstandardowi dojrzewają szybciej.
Ucz się , ucz. Z czego masz rozszerzenie? Jeśli wolno spytać;)
A rozszerzenie z angielskiego i geografii.
Napiszę na swoim profilu emaila, gdybyś chciała tak o pogadać czy coś, bo trochę mi dziwnie spamić sobie pod tekstem i nabijać komentarze, ale to już jak wolisz ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania