Nieuchronne
Ktoś palcami przeczesał niebo
bryzą spadł, spod powiek oczu
żarem dłoni, warg zachłannych
huknął grzmotem w dno zamknięte.
Na nic walka o myśl każdą
płynie słów dźwiękiem, bezwolna
Wbrew sobie, w dłoniach jego
Bezpieczna, przed nieuchronnym zdziczeniem.
Komentarze (19)
ktoś palcami przeczesał niebo
bryzą spadł spod powiek oczu
żarem dłoni warg zachłannych
huknął grzmotem w okno zamknięte.
na nic walka o myśl każdą
płynie słów dźwiękiem bezwolna
wbrew sobie w dłoniach jego
bezpieczna przed nieuchronnym zdziwieniem
Odrobinę poprawiłam, żeby było bardziej poetycko. Nie możesz stosować częściowej interpunkcji, to wbrew zasadom. Albo z interpunkcja, albo bez.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam ;)
hukną grzmotem w dno zamknięte.
Jo-anko; Te dwa wersy (imho) trzeba zmodyfikować; albo faktycznie żarem dłoni huknął, albo wargi zachłanne hukną. Odnośnie reszty nie wypowiadam się. Za wiersz dziękuję! 5
betti; "Nie możesz stosować częściowej interpunkcji, to wbrew zasadom." Czy uważasz, że to jest uwaga uprzejma, czy też jest to znowu arogancja? Jo-anka może (!) to Jej wiersz i należy przyjąć, że robi to świadomie jako eksperymentalną formę. Wtedy uwaga będzie brzmiała; "wg obowiązujących obecnie i znanych mi ( bo to Twoje betti zdanie!) zasad nie powinno się stosować częściowej interpunkcji. Myślę, że proponowana forma różni się nieco do użytej i pozwala na dalszą ewentualną dyskusję o zamiarach Autora?
szczerze mowiac nie rozumiem tego typu poezji, i raczej rozumiec nie bede. wole poezje prosta, latwa do zrozumienia.
a wiec ciezko jest mi ocenic ten wiersz. dam jednak trzy. pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania