Zanim przeczytam jakiś tekst przeglądam go tak ogólne, sprawdzam, czy wygląda zachęcająco. Tutaj wydał mi się przede wszystkim straszne długi, i już automatycznie odechciało mi się czytać. A kiedy spojrzałam na treść okazało się, że całkowicie kpisz sobie z zasad ortografii, interpunkcji czy gramatyki. Postanowiłam nie czytać, i chyba wiele osób zrozumie mój wybór. Nie oceniam, ale popraw wyżej wymienione aspekty, to może w przyszłości poczytam :) pozdrawiam.
To, widze twoje pierwsze opowiadanie ale fakt, to co napisała Ktokolwiek. Dlatego wybrałem grupę legionu. Nie poddawaj się. Tekst ciekawy i będę czekać na więcej
1 ) Tytuł z małej. Super start.
2 ) W tytule mówisz, że to epizod 1, pierwsza linijka też o tym mówi, a potem piszesz, że to jednak prolog. Zdecyduj się chłopie.
3 ) Prolog :Wycinki z gazet - Spacja po, a nie przed dwukropkiem.
4 ) Fakt 13 Września Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie - Początek tego artykułu jest dziwny. Oczywiście, miało być: Fakt, trzynasty (liczby słownie kurwa, co ci mówiłem!) września. Epidemia...
5 ) ekspres 20 Września epidemia Wymyka się z pod kontroli - ekspres jest tu nazwą własną, więc powinien być napisany z wielkiej litery. Liczby słownie. No i jeszcze ta wielka litera w środku zdania. - Epidemia wymyka...
6 ) 2 listopada UE ogłasza pandemię - Liczby słownie! I żadnych skrótów w opowiadaniach!
7 ) 30 luty W ciągu kilku miesięcy Nekronus rozprzestrzenił się na kolejne kontynenty: Afrykę i Europę.Świat wiedzy - Kurde, jedno zdania, a ile błędów. Liczby słownie, traktujesz nas jak debili, skoro podałeś daty, to niech sam sobie policzę, że minęło kilka miechów. Wyobraz sobie, ze nie jesteś jedyną myślącą istotą na świecie. Czemu tytół gazety po artykule, skoro wcześniej był przed nim! Nie mówię już o tym, że to czasopismo nie pisze o takich rzeczach.
8 ) 32 luty Ludzie snują teorie o stworzeniu wirusa. - Przed tym zdaniem zjadłeś kropkę. Nie jedyną z resztą. Jakie teorie? Jak o nich mówisz, to muszisz je chociaż streszcić. Plus liczby.
9 ) Ekspres 14 marca Patogen zamienia ludzi w zombie, ogłosiło WHO. infomacie o tym, że choroba jest niezwykle zaraźliwa a po infekcji działaniu patogenu w mózgu niszczą u człowieka wyższe procesy myślowe osobowość czy hamownie agresji powoje też znaczny wzrost siły oraz oporności na ból zostaje tylko pierwotny drapieżnik władze twierdzą, że wszystko jest pod kontrolom. - Matko boska. Liczby słownie; raz piszesz nazwy miesęcy z dużej, a raz z małej; patogen jest w środku zdania, a więc czemu do cholery z dużej; co to powoje? O czymś takim jak powoduje to słyszałem, ale o powojach nie; zdanie za długie, przydała by się kropka po "pierwotny drapieżnik"; powinno być "kontrolą"
10 ) 13 kwietnia w w uralu Wschodniej Rosji i bliskim Wschodnie panuje anarchia, choroba wdziera się do kraju ,historia Krzysztofa skoczyłem czytać - Podwujne "w". Ciekawy koniec artykułu, "historia Krzysztofa skończyłem czytać" Szkoda, że zamiast przecinka przed tą kwestią, nie było kropki. Powinien też być dwukropek po imieniu.
Koniec ze wstępem! Dziesięć błędów, nie licząc interpunkcji, a to dopiero początek! Ty sobie kpiny robisz?
11 ) Jak to mogło się stać jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców. - Zapoznam cię z najnowszymi odkryciami techniki. Pytajnik, dawany na koniec pytań "?". I kropka, na końcu zdań "." A teraz wielokropek, to wyższa szkoła jazdy, gdyż trzeba aż trzy razy dać kropkę "...". A teraz moja zmora, przecinek "," To tacy dobrzy znajopmi pisarza, lubiący być używani.
12 ) (chyba stu letnie) - Wypruję flaki, jak zobaczę jeszcze jeden nawias!
13 ) Północnej ścianie - oba wyrazy z małej.
14 ) Kolejne nowe słowo.
15 ) Pułka - Jedno słowo, a dwa błędy. Powinno być "półka"
16 ) Chorejesz na Epi? Nawias. Leki w lodówce. - Stary, pierwsze dwa zrozumiem, ALE SKĄD TY DO CHOLERY WYTRZASNĄŁEŚ TĄ LODÓWKĘ!!! Leki trzyma się w starożytnym artefakcie zwanym apteczką! Już sobie darują konkretne zdania, bo wyjdzie z tego drugie opko.
17 ) obudziłem się w radiowozie cholera moja głowa obok mnie siedziała jakaś kobieta ok 30 lat byłem skuty ona też mała blond włosy wysoka zielone oczy wygląda tak niewianie zapytałem ją za co siedzi po nie właściwej stronie wozu. - Me oczy krwawią! Zdanie z małej, znowu nie ma żadnej interpunkcji, skróty i liczby.
18 ) Pierwszy dialog, a ja już wiem, że nie ocalą one tekstu. Sztuczny do bólu, facet od razu wierzy kobiecie, bo coś takiego jak kłamstwo nie istnieje, narrację oddziela się od dialogu, przed "!" nie ma spacji, no, a teraz najgorsze. ZDANIA ZACZYNAMY DUŻĄ LITERĄ!!!
19 ) Drugi dialog. - A ja myślałe, że pierwszy dialog był zły. To jest tak śmieszne, że aż głupie! Przecież to miasto, a w nim budynek w którym jest mnóstwo ludu, a horda zombie i tak bez problemu się tu przedarła? Serio? No i jeszcze ta sztuczność, postacie mówią tak, jakby były dziecmi.
20 ) Dalej już nie umiem tego przeczytać. I to bardzo źle o tobie świadczy. Pro tip, oddzielaj różne opisy od siebie akapitami. Plus zajrzyj do poradników na forum.
Ten tekst nie zasługuje nawet na jeden, ale niższych ocen nie przewidziano. Noż kurwa, że też admin nie dał ci bana za ten tekst!
A to może z połowa tekstu, plus nie szukałem uważnie...
Anonim11.08.2015
Jeśli mam być szczera, to przeglądając całość nie dziwię się, że nie dotarłeś do końca, Sakal :/
"pobiegłem w stronę płotu wspiąłem się na niego zeskoczyłem i pobiegłem w stronę wybawienia mam wszystko co potrzebne w plecaku leki na epilepsje pomogą mu przez jakiś czacz apteczka latarka jedzenia woda toporek w torbie zestaw do grilowania podpałka w płynie i zapałki mapa ni Książki ." ~ Gdzie tu jakiś znak przystankowy? Kropka, przecinek, średnik, dwukropek, myślnik, cokolwiek? Dlaczego przed kropką jest spacja? Dlaczego zdanie nie jest zaczęte z małej litery?
Szczerze mówiąc, porównując teraz poziom Sakala i Smoka, nie dziwię się, że wszyscy woleli być w w grupie Sakala...
Anonim11.08.2015
" Dlaczego zdanie nie jest zaczęte z małej litery?" ~ Miało być "Dlaczego zdanie jest rozpoczęte małą literą", ale tak mnie to zirytowało, że sama popełniłam gafę ;D
Tekst jest dowodem na to że "moderator" nie sprawdza opowiadań przed dodaniem. Błędy zostały wytknietę nie sa to wszystkie ale watpie zeby komus sie chcialo caly tekst od poczatku pisac za Ciebie. Zasłużone 1 i mam nadzieję że coś z tym zrobisz. Pisze na tel wiec sorka za bledy itp.
Po przeczytaniu tego tekstu - CAŁEGO TEKSTU - mój mózg zamienił się w miękką papkę, więc dałem już sobie spokój z komentarzami - z góry sorry jak coś powtarzam (pewnie dużo)
"historia Krzysztofa skoczyłem czytać jak to mogło się stać jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców.'' - O tyle o ile drugą połowę zdania da się jakoś zrozumieć, to pierwsza wygląda jak zbitek przypadkowych wyrazów.
"-za napasać dokładnie ciężkie boicie w dodatku zapewne Starcem zawiasy" - Czy na sali jest tłumacz?!
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Powtarzaj sobie przed snem.
Wiem, że teraz to już jestem po prostu chamski, ale wkurza mnie, jak ktoś wstawia takie coś. Ja jak nie wiem, jak coś się pisze, to sprawdzam. I widzę, że na opowi jest dużo osób, które faktycznie starają się pisać dobrze, ale twój poziom... Najpierw słownik. Potem pisanie.
Nie ocenię, bo musiałbym dać 1, a moje miękkie serce mi nie pozwala.
(część motywująca)
Ale wierzę w postęp, więc: kup słownik! opcjonalnie "googluj", kiedy nie jesteś pewny pisowni (a najlepiej po prostu googluj)
Wierzę w Ciebie! (bo ktoś musi)
Dobra, pora na rundę drugą. Dzięki "Hirołsom" mogę już powturzyć to mózgojebanie. A ty mówisz, że gównanie pasty to makabra!
21 ) Dobra straciłem nadzieję. Zrobię tak, ponieważ nie dam rady zrobić już dwóch grup, gdyż przedstawiłeś chyba każdego na raz, "przetłumaczę" to.
Anonim11.08.2015
No to teraz ja wytknę błędy.
Po pierwsze - dlaczego "prolog" jest napisane w tym samym akapicie, w którym zaczyna się tekst? Dlaczego tytuł jest z małej?
Co do liczb napisanych cyframi nie do końca się zgodzę - jest to wycinek z gazety, a w gazetach różnie piszą, choć oczywiście lepiej wyglądałoby, gdyby były zapisane słownie.
"Wycinki z gazet Fakt 13 Września Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie rozprzestrzenia się." ~ Zdania nie powinny kończyć się na "się", bo wygląda to nieestetycznie. Chyba, że w dialogu, wtedy spoko. Ale tak się zastanawiam widząc dalszą część tekstu - dlaczego nie stawiasz spacji PO kropkach?
"ekspres 20 Września epidemia Wymyka się z pod kontroli." ~ Zdania rozpoczynamy wielką literą. Z pod - spod
"Ekspres 30 luty W ciągu kilku miesięcy Nekronus rozprzestrzenił się na kolejne kontynenty: Afrykę i Europę." ~ Dlaczego "w" jest napisane wielką literą? Przecież to nie jest nowe zdanie, bo nie ma kropki.
Tak btw, dlaczego nie oddzielasz wycinków z gazet akapitami?
"infomacie o tym, że choroba jest niezwykle zaraźliwa a po infekcji działaniu patogenu w mózgu niszczą u człowieka wyższe procesy myślowe osobowość czy hamownie agresji powoje też znaczny wzrost siły oraz oporności na ból zostaje tylko pierwotny drapieżnik władze twierdzą, że wszystko jest pod kontrolom." ~ To zdanie dłuższe już by być chyba nie mogło. Gdzie są jakieś znaki interpunkcyjne? infomacie - Informacje, bo to początek zdania. Kontrolom - kontrolą
"9 kwietnia w ciągu kolejnych miesięcy choroba dotarła na resztę kontynentów ,13 kwietnia w w uralu Wschodniej Rosji i bliskim Wschodnie panuje anarchia, choroba wdziera się do kraju ,historia Krzysztofa skoczyłem czytać jak to mogło się stać ?" ~ Spacje stawiamy PO spacjach interpunkcyjnych, NIE po.
Dlaczego historia Krzysztofa nie jest jakoś oddzielona akapitem od reszty?
"Jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców." ~ Co tutaj robi "eh"? Albo "ni pora"?
"było to pomieszczenie z sosnowymi panelami oraz antycznymi kredensami były to niezwykle stare meble ,chyba stu letnie'." ~ Po co opisuje salon? Nikogo w gazecie by to nie obchodziło. Co na końcu zdania robi apostrof? Czy też spacja przed przecinkiem? Dlaczego zdanie nie rozpoczyna się wielką literą?
"Miał i dwie wielkie szuflady ze złomnymi klamkami wyprzej była jeszcze większa Pułka na niej szklana gablotka obita drewnem drugi przy wschodniej miał kilka małych szufladek układają układających się w kształt schodów klamki trzymały w w pyskach złotych lwy wysokie półki z rożnymi drobiazgami wszystko zwieńczała drewniana głowa fauna ." ~ Po co po "miał" jest "i"? Pułka - półka. Rożnymi - różnymi. Złomnymi - jakimi? "w w pyskach"? A może www? Znowu niepotrzebnie opisujesz wygląd mebli.
"obok było wejście do jadalni proste małe pomieszczenie z długim stołem i rzędem krzeseł na środku salonu była kanapa stolik i dwa fotele na wprost od kanapy przy ostatniej ścianie był telewizor obok drzwi na taras na zewnątrz trenuję łucznictwo mój łuk jest długi ok 130 cm ma nieco drapieżną budowę i 10 kg naciągu ." ~ To mogę skomentować tylko tak: aha. Masa niepotrzebnych informacji, brak przecinków, czy kropek, a zdanie znowu zaczyna się małą literą.
"Wszedłem do jadalni na prawo była kuchnia była bardziej nowoczesna dużo różnych szafek podłoga była wykładana kafelkami wziąłem z lodówki leki ( chorejem na epilepsje ) i białe kiełbaski upiekłem je w grillu elektrycznym podczesz jedzenia pysznej upieczonej wędliny zobaczyłem przez okno przejeżdżający niedaleko domu radiowóz po kilku godzinach nikt się nie pojawił za to przy były bardzo niepokojone postacie ," ~ Chorejem? Widzę, że podobno jest takie słowo, ale ni uja nie wiem, co oznacza. Tutaj bardziej pasowałoby "choruję". Po raz kolejny masa niepotrzebnych informacji. Kogo obchodzi jakie jadł kiełbaski? Dawaj nam konkrety. Dlaczego zdanie kończy się przecinkiem? Dlaczego nawias nie przylega do słów w nim zawartych (czyli jak tutaj)? Poza tym - " po kilku godzinach nikt się nie pojawił za to przy były bardzo niepokojone postacie ," ~ "były przy bardzo"?
"historia Eryka i Miry obudziłem się w radiowozie cholera moja głowa obok mnie siedziała jakaś kobieta ok 30 lat byłem skuty ona też mała blond włosy wysoka zielone oczy wygląda tak niewianie zapytałem ją za co siedzi po nie właściwej stronie wozu." ~ W pierwszym momencie myślałam, że głowa usiadła obok niego. Znowu brakuje mi znaków przystankowych, początku zdania napisanego wielką literą. Wygląda "niewianie"?
"-wpadłam przy robocie." ~ Zaciążyła? Dlaczego dialog nie rozpoczyna się wielką literą? Gdzie spacja po myślniku? To rozpoczęcie dialogu, więc jak najbardziej powinna ona być. Nie ma jej w słowach typu "czarno-biały".
"-jakiej robocie ?" ~ Znowu wypowiedź małą literą. Co robi spacja przed znakiem zapytania?
"-zleceniodawca oraz cel okazali się tajniakami" ~ Wypowiedź małą literą, brak kropki na końcu zdania, brak spacji przed myślnikiem.
"- Cel zabijasz za pieniądze !" ~ O dziwo zdanie rozpoczęte poprawnie! Nawet spacja po myślniku jest! Jedyne, co mnie razi, to spacja przed wykrzyknikiem. Jak na razie najlepsze zdanie w całym opowiadaniu.
"- Tak powiedziała szeptem" ~ Zabrakło myślnika miedzy "tak" a "powiedziała", brak kropki na końcu zdania.
"-Wpuście mnie stąd !" ~ Nawet nie wiem jak to skomentować. Może tak - spacja po myślniku, brak spacji przed wykrzyknikiem, sformułowanie samo w sobie nie ma sensu.
"nie jestem mordercom ani gwałcicielem jestem złodziejem!" ~ Mordercom - mordercą. Czyli mordercy lub gwałciciela "nie wpuszczą stąd", ale złodzieja już tak? Początek zdania wielką literą.
"chem iny wóz wykrzyczałem chwytając za okratowanie, niema innego odpowiedział policjant prowadzący pojazd" ~ Chem? Iny? Nie jestem pewna jakie zdania miały być w tych miejscach. Kiedy mówi jeden z bohaterów, a kiedy policjant? Dlaczego ich wypowiedzi nie są jakoś oddzielone? Dlaczego zdanie nie rozpoczyna się wielką literą i nie kończy kropką?
"-przynajmniej nie utrzymujecie o swoiej niewinności" ~ Swoiej - swojej. Kolejny brak spacji po myślniku, zabrakło kropki na końcu zdania.
"-Miałem gościa który zmasakrował swojego stryja ciągle mówił nie zrobiłem tego nie zrobiłem tego ." ~ Brak spacji po myślniku, kilka przecinków, ale liczę, ze za mnie wymieni je ktoś inny, bo sama mistrzem w nich nie jestem. Nie powinno być spacji przed kropką.
"- Przyłapaliśmy go na miejscu zbrodni jak wpierdalał swojego teścia i żonę" ~ Zdanie powinno kończyć się kropką.
"-Jezu Chryste" ~ Po raz kolejny brak spacji po myślniku, zdanie powinno być zakończone kropką czy też innym znakiem spełniającym rolę zamykania tekstu.
"- Widziałam wielu szaleńców" ~ zabrakło kropki na końcu zdania.
"-Za co ty tu siedzisz spytała blondynka" ~ Spacja po myślniku, zabrakło myślnika między "siedzisz" a "spytała", kropka na końcu zdania.
"-za napasać dokładnie ciężkie boicie w dodatku zapewne Starcem zawiasy" ~ To zdanie wygląda jak żywcem wzięte z tłumacza google.
"- słuchacie młody morze jednak nie będzie tak źle na komisariacie czeka na was najlepsza pani adwokat jakom znam na pewno wynegocjuje łagodniejsze kary" ~ Może to jest morze, a może to nie jest morze. Zdanie wielką literą, kropka na końcu, znaki przystankowe w zdaniu. I dla jasności - morze: jest to w cholerę słonej wody w jednym miejscy np. morze Bałtyckie.
Może:
(1.1) …nadająca wypowiedzi charakter przypuszczenia
(1.2) …stosowana w celu wyrażenia propozycji, rady, prośby
Przykłady użycia:
(1.1) W nocy może padać śnieg z deszczem.
(1.1) Pojadę do Kowalskich, może już wrócili z Egiptu.
(1.2) Może wpadniesz na herbatę?
(1.2) Zaczekajmy może jeszcze piętnaście minut; ona na pewno przyjdzie.
(2.1) Ania może iść do kina, bo mama jej pozwoliła.
Dziękuję ciociu Wikipedio!
Jedziemy dalej.
"-pocieszające" ~ Zdanie rozpoczynamy wielką literą, zabrakło kropki na końcu, spacja po myślniku.
"-jesteśmy na miejscu" ~ To samo, co wyżej.
"przed nami stał komisariat był to duży ceglany dwu piętrowy budynek z kratami w oknach nie było na nim tynku tylko gołe cegły do weszliśmy środka gwar rozmów i dźwięk kroków zastałem zaprowadzony do oddzielnego Pokoju dziewczynę z którą jechałem zababrał na przesłuchanie sam komisarz w moim Pokoju stał jednie stół i krzesła było tyko jedno okno okratowane na krześle siedziała kobieta miała okrągłą twarz niebieskie oczy białe włosy była średniego wzrostu" ~ To zdanie już też by chyba nie mogło być dłuższe. Zdanie rozpoczynamy wielką literą, dwu piętrowy - dwupiętrowy. Dawaj znaki interpunkcyjne! I kończ zdania kropką, wykrzyknikiem, cholera czym, byle coś było!
"-Witaj nazywam się Aithnena jestem twoim prawnikiem" ~ Znowu brak spacji po myślniku, nie wspomnę o przecinkach, zakończ zdanie jakimś znakiem!
"- dzień dobry mam na imię Eryk" ~ Zdanie zaczynamy wielką literą, błagam, kończ zdania jakimś znakiem.
"- wygląda na to że wyrok będzie łagodny biorąc pod uwagę okoliczności" ~ To samo co wyżej.
"-zostają zawiasy powiedział policjant" ~ Zdanie wielką literą, zabrakło spacji po myślniku, myślnik miedzy "zawiasy" a "powiedział".
"-wiem" ~ Zdanie zaczynamy wielką literą, kończymy spacją, spacja po myślniku.
"- wynego…." ~ Chyba "winnego", w wielokropku powinny być trzy kropki.
"nie zdążała wypowiedz przerwał odgłos wystrzałów i krzyk" ~ Nie zdążała - nie zdążyła. Reszty nawet nie skomentuję, oficjalnie brak mi słów.
Myślałam, że dam radę wytknąć Ci błędy w całym tekście, ale wybacz - opadam z sił. Przeczytaj poradniki na forum, poproś o pomoc brata, a będzie tylko lepiej! Życzę ci powodzenia i nie poddawaj się! ;) Może wtedy będę w stanie przebrnąć przez cały tekst, a tak nie dotarłam nawet do połowy XD Ale no cóż, pisz dalej, a poprawianie błędów wejdzie Ci w nawyk ^^
Anonim11.08.2015
No przepraszam bardzo, że się wtrącam, ale swojego czasu dowiedziałem się od pewnej uzytkowniczki tej strony, że taki jest właśnie Nowy styl Pisarski i nikomu nic do tego jak ona pisze
Tak więc, upraszam pokornie o zaprzestanie tego żenującego hejtu, Smok tak właśnie pisze, taki jest jego styl i nie zamierza słuchać waszych głupich rad :)
Pozdrawiam ciepło :)
Anonim11.08.2015
To, że taki jest styl, nie znaczy, że jest to dobry styl ;) Poza tym - od kiedy wytykanie błędów to hejt?
Anonim11.08.2015
Od wtedy od kiedy ta użytkowniczka mi to uświadomiła :)
Anonim11.08.2015
No więc dobrze, czyli słowa typu "mięsno" zamiast "mięso", "iny" zamiast "inny" czy też "swoiej" zamiast "swojej" mają jak widać potencjał XD
Filip nie wiem czy robisz sobye bekę, czy to na poważnie, bo chyba wszyscy poznaliśmy "użytkowniczkę". Oczywiście, zaglądając tu spodziewałem się masy błędów, ale myślałem, że przeżyje. Wymiękłem przy pierwszym dialogu. Nie można zwalać tego na dysleksję i Nowy Styl, bo oba te argumenty są o kant dupy. Znam ludzi z dysleksją i wiem, że jak się starają to nie mają problemu (pomijam fakt, że to właściwie dysgrafia, a nie dysleksja). Nowy Styl natomiast to brak szacunku dla całej reszty społeczności, która stara się pracować nad sobą. Powiem tak smoku, zrób fixy, a może coś ocenie, bo narazie masz 1 i to za trzy pierwsze linijki.
Anonim11.08.2015
Tak jest! Nie będziemy sie skuwać w dyby zaprzałej ortografii! Nie dajmy sie moherowej interpunkcji!
Precz z tym Ciemnogrodem!
To tak mój Apel :)
Ichi wygrałeś internety! XDDDD
Co do tekstu, jestem dziwnym dzieckiem i może dlatego zrozumiałam większość tekstu xD
Fabuła, nawet dobra, ale za dużo błędów xd
Zostawiam bez oceny, ale czekam na dalsze części, bo jakoś to "niezrozumiałe dla każdego opowiadanie" spodobało mi się na tyle, by przeczytać następną część c:
Pozdrawiam^^
Anonim11.08.2015
No cóż, może wymienione przeze mnie błędy typu właśnie "swoiej" nie są błędami, ale to zbyt wysoki poziom dla takiej przeciętnej użytkowniczki jaką jestem! XD
Wypadam z dyskusji ;)
Eeee? Eeeee? E?
Mój mózg po przeczytaniu tego pokazał mi faka i wyemigrował na Syberię.
To było dość... niezrozumiałe. Zalecam kupić słownik, dodać akapity, poprawić interpunkcję (hipokrytka ze mnie) i będzię... lepiej.
Tak w ogóle to zmieniłeś imię mojej postaci. Pisze się Aithne, po prostu Aithne, a nie jakaś Aithnena.
Nie oceniam
zaciekawiony11.08.2015
Uch... Okropne szczerze mówiąc. Przedmówcy skupili się na ortografii, ja czepnę się raczej stylu i logiki, a z tym też nie jest za dobrze.
"Fakt, trzynasty września: Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie się rozprzestrzenia.
(...)
Ekspres, czternastego marca: Patogen zamienia ludzi w zombie, ogłosiło WHO. " - epidemia rozprzestrzeniała się po całym świecie przez 6 miesięcy i nikt nie miał informacji o tym, że zmienia ludzkie zachowanie?
"Klamki trzymały w złotych pyskach lwy. " - błędna kolejność słów. Teraz ze zdania można zrozumieć, że klamki miały pyski w których trzymały lwy.
"Obok drzwi tarasowych trenuję łucznictwo." - w domu sobie trenuje. Naciąga łuk niewiele niższy od niego i nie ma już za bardzo miejsca na strzał.
"- Wpadłam przy robocie.
- Jakiej robocie?
- Zceniodawca oraz cel okazali się tajniakami.
- Zabijasz za pieniądze!"
- No coś ty, okradam podmiejskie wille na zamówienie. A skąd ci te morderstwa przyszły do głowy? Nic takiego nie powiedziałam.
"-przynajmniej nie utrzymujecie o sowiej niewinności"
- Ja tam od zawsze wiedziałam, że Sowy mają grzeszki na sumieniu...
"przed nami stał komisariat był to duży ceglany dwu piętrowy budynek z kratami w oknach nie było na nim tynku tylko gołe cegły do weszliśmy środka gwar rozmów i dźwięk kroków zastałem zaprowadzony do oddzielnego Pokoju dziewczynę z którą jechałem zababrał na przesłuchanie sam komisarz w moim Pokoju stał jednie stół i krzesła było tyko jedno okno okratowane na krześle siedziała kobieta miała okrągłą twarz niebieskie oczy białe włosy była średniego wzrostu " berg berg bembergowanie bembergiem w bemberg!
"- wynego…."
- atoret?
"-zainfekowani!
strzały warkot krzyki
-spierdalamy! krzyknął policjant
- jak drogom ewakuacyjną
- Chryste rozkuj mnie
szybko mnie rozkuto
Aithnena krzyknęła
-do samohodu"
Rozumiem, że to fragment nowoczesnej poezji awangardowej w stylu Czechowicza?
"-Krzysztof ,uczeń gimnazium
-co tu robisz spytał Paul "
- pisze opko na gg
"hotel
klinika
supermarket
szkoła
działka
stary dom
kościół
lub koczowniczy tryb życia."
Był to wiersz młodego polskiego poety, pod tytułem "Życie człowieka współczesnego".
Popełniasz błąd smoku. Tutaj nie da się postawić dyskusji, mało ludzi będzie chętnych do wzięcia udziału. To uno. Secundo, dostałeś od nas postacie, pracuj z nimi. Tercio, to twoje opowiadanie. Quatro, rozumiem czasowy brak weny, ale ja na przykład mam w tym momencie na dysku google siedem prac, pomiędzy którymi się zmieniam, żeby nie wypaść z rytmu( i to nie to, że chcę być wredny, ale jeśli chcesz pisać, nie licz, że stworzymy coś za ciebie)
to nie tak że nie chce mi się pisać
wy podejmiecie wybory w tym wypodku wybieracie kryjówke puzniej napisem nastempny koleinąm rozdział i skutki wszej decyzji oto chodi w tej seri o wybory i ihc póznieisze skutki .a na to się włosnie pisałes
ja też jestem za szkołom ma biblioteke sale gmnastyczą nie bendziemy się nudzić w dodatku łatwo bendzie nam jej bronić dach na ktry da się weisć okna niezłe okrodzenie można wzmocnić ławkami lrzesłami kompterami itp
Anonim15.08.2015
Ja z kolei mam pytanie, co to, kurwa, znaczy ZREMADOWANY? To jakieś spolszczenie REMADE? REMAKE? Spolszczony czas przeszły od pasywnego trybu angielskiego czasownika z przedrostkiem imputującym powtórzenie czynności?
Srsly, smoku, nie wciskaj takich słów, bo moda na angielszczyznę to moda trudna i raczej trzeba wiedzieć gdzie co umieścić. Śmieszą mnie angielskie tytuły polskich opowiadań, jeśli nie mają żadnego uzasadnienia i takich najczęściej nie czytam.
Sam pomysł nie jest zły, jednak wykonanie to już zupełnie inna bajka. Na twoim miejscu nie robiłabym tych ogromnych odstępów, bo można je zmienić. Popracowałabym nad ortografią i interpunkcją, która również jest moją słabością. No i było lekko chaotycznie, więc odpuściłam sobie w połowie. Moja ocena to 3 ;) Zachęcam do dalszego pisania bo masz świetne pomysły ! :)
o tym, że choroba jest niezwykle zaraźliwa, a po infekcji działania patogenu w mózgu niszczą u człowieka wyższe procesy myślowe, osobowość, hamownie agresji, znaczny wzrost siły oraz oporności na ból zostały potwierdzone.
Co jest potwierdzone? Dlaczego nie dałeś wielkiej litery? Co wywoływało ten wzrost siły, który niszczył patogen?
13 lutego:
Czemu nagle liczby słownie?
Świat wiedzy, czwartego marca: Ludzie snują teorie o stworzeniu wirusa.
Ale to nie o tym pisze. :C
Ekspres, czternastego marca:
I co on napisał?
Umawiałem z kolegami, chodziłem po górach ehh... nie pora na takie myśli.
Czemu?
Było to pomieszczenie z sosnowymi panelami oraz antycznymi kredensami. Były to niezwykle stare meble, chyba stu letnie.
No raczej starymi, w końcu to antyki.
Wyrzej była jeszcze większa półka, a na niej szklana gablotka obita drewnem.
wyżej.
Klamki trzymały w złotych pyskach lwy.
Czemu zignorowałeś zaciekawionego?
Na środku salonu była kanapa lerzał na niej spokaine nasz pies Bela mały kudaele przypomiał wilczra miał czarnom siersć i kremowe łapy w dodatku biały brzuch i,pendzelek na koncu' ogona .
Na środku salonu stała kanapa. Leżał na niej spokojnie nasz pies, Bela. Mały kundelek przypominał wilczura, miał czarną sierść, kremowe łapy i biały brzuch, a jej ogon był zwieńczony białym pędzelkiem.
dalejw salonie stał stolik i dwa fotele, na wprost od kanapy, przy ostatniej ścianie, stał telewizor.
Czemu małą literą? Zjadłeś jedną spację.
- Jakiej robocie? zapytałem
No ile ci to mówić? Postaram się inaczej. Narracja i wypowiedzi bardzo, ale to bardzo się nie lubią. Za każdym razem, gdy są obok siebie, strasznie się leją. I dlatego dobry autor, który o nie dba, stawia myślnik, ewentualnie dywiz. Ale widać ty takim nie jesteś.
-zleceniodawca oraz cel okazali się tajniakami.odpwiedziała
Spacja, wielka litera, odpowiedziała i narracja z wypowiedzią się pobiły :C i kropka.
- Zabijasz za pieniądze! powiedziałem szokowanym głosem ~ Kropka i bójka!
- Może faktycznie tego nie zrobił? spytałem z ciekawością ~ Nie spytał i mamy tu już prawdziwe Mortal Kombat.
- Przyłapaliśmy go na miejscu zbrodni, jak wpierdalał swoią żonę teścia. ~ swoją.
- Widziałam wielu szaleńców powiedziała chłodno blondynka.
- Za co ty tu siedzisz? - spytała blondynka.
Kim jest druga blondynka? I czemu nie przerwiesz tych niekończących się batalii!
Jestem twoim prawnikiem z epatiom w głosie.
Hę? Z czym? Chodziło o "powiedziała z empatią w głosie"? Jak tak, to się pobili po raz kolejny. I to na komisariacie!
- Wygląda na to, że wyrok będzie łagodny, biorąc pod uwagę okoliczności powiedziała bez emoci.
Emocji. Bójka.
- Zostają zawiasy - powiedział policjant .
Bez spacji przed kropką.
- Wiem otpowiedziołem bez nadziei
odpowiedziałem i bójka.
Wypowiedz przerwały odgłosy wystrzałów i krzyk.
Wypowiedź.
- Jak? Drogą ewakuacyjną? wykryknoł z przerazenim
wykrzyknął(?), przerażeniem. Kto wykrzyknął?
Do samochodu! - Aithne krzyknęła. ~ Wypowiedzi mają lęk wysokości, potrzebują barierki, żeby nie bać się, że wypadną z tekstu. C: Są nią myślniki lub dywizy, tak jak z tymi bójkami.
Bela biegła tuż za mnom
Mną i kropka.
Pobiegłem w stronę płotu,Z psem na renkach wspiąłem się na niego, zeskoczyłem i pobiegłem w stronę wybawienia.
Spacje, z, rękach.
- Mira.
- Eryk.
- Ja jestem Paul.
No to kto jest kim?
Kafelki, rząd łózek.
łóżek.
- cholera czas zgo...
Wielka litera.
- Zróbmy postuj.
postój.
bela wydała z siebie warkot
Wielka litera i kropka.
- No to pięknie. W naszym kierunku zmierzała spora gromada zombi.
Kto to mówi i w jakim celu?
Strzelanie przychodziło nam coraz ciężej, więc chwyciłem z towarzyszkom za noże i zacząłem przerzedzać te bestie.
towarzyszką.
- Jest! - krzyknął Eryk.
Co jest? O_o
- Gotowe! - krzyknął sanitariusz - Wsiadać!
Co gotowe? O_o
I te puste linijki!
Słów mi brak na to, jak bardzo masz nas w dupie. :C Podobno Sakal to poprawiał, ale to poniżej jego poziomu. Z drugiej strony, patrząc na oryginał, nie dziwię mu się. Nikt nie miałby ochoty poprawiać tego, jak należy. Szkoda mi wszystkich, którzy poświęcili czas na próbę nauczenia Cię czegoś lub te postacie, to po prostu w pale się nie mieści. Daję ci wielgachną jedynkę i na pewno nie będę czytała kolejnych części.
Przecinki sobie darowałam, acz one też są nie najlepsze. Pełna racja dla Vasto Lorde.
Ojeju, tu mamy ciężki przypadek nielogiczności. :C
Świat wiedzy, mój ty kotku, pisia o tym z naukowego punktu widzenia, ciekawie, długo, opisuje co gdzie i jak, więc lepiej przeczytaj je jeszcze raz, bo ci pamięć szwankuje.
Z Ekspresem kłamczysz, nie ma tam takiej informacji.
Ale ludzie tam się nie jedli, wtedy był normalny dzień, kłamczysz.
Wycinki z gazet I i to całe wprowadzeni również 13
Za głupia jestem, nie rozumiem go. :C
I co mnie obchodzi to, że to lubi? Nie ma tam takiej informacji i jest to zbędne, to po prostu błąd, kotku.
We wszystkim. Nie robią tylu błędów, że co dwa zdania trzeba się domyślać, co piszą; mają postacie, nie kukiełki; piszą zrozumiale, nie chaotycznie. Poza tym przyznają się do błędów i poprawiają je, ciebie na to nie stać.
Po tym komie stwierdzam, że cierpisz na nadmiar egoizmu.
Poprawione błędy: 0.
Te, które zauważyłam dopiero teraz: 1.
Powtarzam kilka pytań:
- Widziałam wielu szaleńców powiedziała chłodno blondynka.
- Za co ty tu siedzisz? - spytała blondynka.
Kim jest druga blondynka?
Klamki trzymały w złotych pyskach lwy.
Czemu zignorowałeś zaciekawionego i nie poprawiłeś tego zdania?
- Jest! - krzyknął Eryk.
Co jest? O_o
- Gotowe! - krzyknął sanitariusz - Wsiadać!
Co gotowe? O_o
Bardzo widzę, że poprawiasz swoje błędy. Nie dość, że jesteś egoistą, któremu nie można zwrócić uwagi, to okłamałeś mnie. Chciałam powiedzieć o tym tekście coś dobrego, o Tobie zresztą też, lecz po tym już widzę, że Ciebie interesuje jedynie udawanie Boga. Dobrze, że rzadko jesteś na Opowi.
Komentarze (85)
1 ) Tytuł z małej. Super start.
2 ) W tytule mówisz, że to epizod 1, pierwsza linijka też o tym mówi, a potem piszesz, że to jednak prolog. Zdecyduj się chłopie.
3 ) Prolog :Wycinki z gazet - Spacja po, a nie przed dwukropkiem.
4 ) Fakt 13 Września Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie - Początek tego artykułu jest dziwny. Oczywiście, miało być: Fakt, trzynasty (liczby słownie kurwa, co ci mówiłem!) września. Epidemia...
5 ) ekspres 20 Września epidemia Wymyka się z pod kontroli - ekspres jest tu nazwą własną, więc powinien być napisany z wielkiej litery. Liczby słownie. No i jeszcze ta wielka litera w środku zdania. - Epidemia wymyka...
6 ) 2 listopada UE ogłasza pandemię - Liczby słownie! I żadnych skrótów w opowiadaniach!
7 ) 30 luty W ciągu kilku miesięcy Nekronus rozprzestrzenił się na kolejne kontynenty: Afrykę i Europę.Świat wiedzy - Kurde, jedno zdania, a ile błędów. Liczby słownie, traktujesz nas jak debili, skoro podałeś daty, to niech sam sobie policzę, że minęło kilka miechów. Wyobraz sobie, ze nie jesteś jedyną myślącą istotą na świecie. Czemu tytół gazety po artykule, skoro wcześniej był przed nim! Nie mówię już o tym, że to czasopismo nie pisze o takich rzeczach.
8 ) 32 luty Ludzie snują teorie o stworzeniu wirusa. - Przed tym zdaniem zjadłeś kropkę. Nie jedyną z resztą. Jakie teorie? Jak o nich mówisz, to muszisz je chociaż streszcić. Plus liczby.
9 ) Ekspres 14 marca Patogen zamienia ludzi w zombie, ogłosiło WHO. infomacie o tym, że choroba jest niezwykle zaraźliwa a po infekcji działaniu patogenu w mózgu niszczą u człowieka wyższe procesy myślowe osobowość czy hamownie agresji powoje też znaczny wzrost siły oraz oporności na ból zostaje tylko pierwotny drapieżnik władze twierdzą, że wszystko jest pod kontrolom. - Matko boska. Liczby słownie; raz piszesz nazwy miesęcy z dużej, a raz z małej; patogen jest w środku zdania, a więc czemu do cholery z dużej; co to powoje? O czymś takim jak powoduje to słyszałem, ale o powojach nie; zdanie za długie, przydała by się kropka po "pierwotny drapieżnik"; powinno być "kontrolą"
10 ) 13 kwietnia w w uralu Wschodniej Rosji i bliskim Wschodnie panuje anarchia, choroba wdziera się do kraju ,historia Krzysztofa skoczyłem czytać - Podwujne "w". Ciekawy koniec artykułu, "historia Krzysztofa skończyłem czytać" Szkoda, że zamiast przecinka przed tą kwestią, nie było kropki. Powinien też być dwukropek po imieniu.
Koniec ze wstępem! Dziesięć błędów, nie licząc interpunkcji, a to dopiero początek! Ty sobie kpiny robisz?
11 ) Jak to mogło się stać jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców. - Zapoznam cię z najnowszymi odkryciami techniki. Pytajnik, dawany na koniec pytań "?". I kropka, na końcu zdań "." A teraz wielokropek, to wyższa szkoła jazdy, gdyż trzeba aż trzy razy dać kropkę "...". A teraz moja zmora, przecinek "," To tacy dobrzy znajopmi pisarza, lubiący być używani.
12 ) (chyba stu letnie) - Wypruję flaki, jak zobaczę jeszcze jeden nawias!
13 ) Północnej ścianie - oba wyrazy z małej.
14 ) Kolejne nowe słowo.
15 ) Pułka - Jedno słowo, a dwa błędy. Powinno być "półka"
16 ) Chorejesz na Epi? Nawias. Leki w lodówce. - Stary, pierwsze dwa zrozumiem, ALE SKĄD TY DO CHOLERY WYTRZASNĄŁEŚ TĄ LODÓWKĘ!!! Leki trzyma się w starożytnym artefakcie zwanym apteczką! Już sobie darują konkretne zdania, bo wyjdzie z tego drugie opko.
17 ) obudziłem się w radiowozie cholera moja głowa obok mnie siedziała jakaś kobieta ok 30 lat byłem skuty ona też mała blond włosy wysoka zielone oczy wygląda tak niewianie zapytałem ją za co siedzi po nie właściwej stronie wozu. - Me oczy krwawią! Zdanie z małej, znowu nie ma żadnej interpunkcji, skróty i liczby.
18 ) Pierwszy dialog, a ja już wiem, że nie ocalą one tekstu. Sztuczny do bólu, facet od razu wierzy kobiecie, bo coś takiego jak kłamstwo nie istnieje, narrację oddziela się od dialogu, przed "!" nie ma spacji, no, a teraz najgorsze. ZDANIA ZACZYNAMY DUŻĄ LITERĄ!!!
19 ) Drugi dialog. - A ja myślałe, że pierwszy dialog był zły. To jest tak śmieszne, że aż głupie! Przecież to miasto, a w nim budynek w którym jest mnóstwo ludu, a horda zombie i tak bez problemu się tu przedarła? Serio? No i jeszcze ta sztuczność, postacie mówią tak, jakby były dziecmi.
20 ) Dalej już nie umiem tego przeczytać. I to bardzo źle o tobie świadczy. Pro tip, oddzielaj różne opisy od siebie akapitami. Plus zajrzyj do poradników na forum.
Ten tekst nie zasługuje nawet na jeden, ale niższych ocen nie przewidziano. Noż kurwa, że też admin nie dał ci bana za ten tekst!
"pobiegłem w stronę płotu wspiąłem się na niego zeskoczyłem i pobiegłem w stronę wybawienia mam wszystko co potrzebne w plecaku leki na epilepsje pomogą mu przez jakiś czacz apteczka latarka jedzenia woda toporek w torbie zestaw do grilowania podpałka w płynie i zapałki mapa ni Książki ." ~ Gdzie tu jakiś znak przystankowy? Kropka, przecinek, średnik, dwukropek, myślnik, cokolwiek? Dlaczego przed kropką jest spacja? Dlaczego zdanie nie jest zaczęte z małej litery?
Szczerze mówiąc, porównując teraz poziom Sakala i Smoka, nie dziwię się, że wszyscy woleli być w w grupie Sakala...
"historia Krzysztofa skoczyłem czytać jak to mogło się stać jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców.'' - O tyle o ile drugą połowę zdania da się jakoś zrozumieć, to pierwsza wygląda jak zbitek przypadkowych wyrazów.
"-za napasać dokładnie ciężkie boicie w dodatku zapewne Starcem zawiasy" - Czy na sali jest tłumacz?!
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Kropki, przecinki, myślniki, akapity, ortografia.
Powtarzaj sobie przed snem.
Wiem, że teraz to już jestem po prostu chamski, ale wkurza mnie, jak ktoś wstawia takie coś. Ja jak nie wiem, jak coś się pisze, to sprawdzam. I widzę, że na opowi jest dużo osób, które faktycznie starają się pisać dobrze, ale twój poziom... Najpierw słownik. Potem pisanie.
Nie ocenię, bo musiałbym dać 1, a moje miękkie serce mi nie pozwala.
(część motywująca)
Ale wierzę w postęp, więc: kup słownik! opcjonalnie "googluj", kiedy nie jesteś pewny pisowni (a najlepiej po prostu googluj)
Wierzę w Ciebie! (bo ktoś musi)
21 ) Dobra straciłem nadzieję. Zrobię tak, ponieważ nie dam rady zrobić już dwóch grup, gdyż przedstawiłeś chyba każdego na raz, "przetłumaczę" to.
Po pierwsze - dlaczego "prolog" jest napisane w tym samym akapicie, w którym zaczyna się tekst? Dlaczego tytuł jest z małej?
Co do liczb napisanych cyframi nie do końca się zgodzę - jest to wycinek z gazety, a w gazetach różnie piszą, choć oczywiście lepiej wyglądałoby, gdyby były zapisane słownie.
"Wycinki z gazet Fakt 13 Września Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie rozprzestrzenia się." ~ Zdania nie powinny kończyć się na "się", bo wygląda to nieestetycznie. Chyba, że w dialogu, wtedy spoko. Ale tak się zastanawiam widząc dalszą część tekstu - dlaczego nie stawiasz spacji PO kropkach?
"ekspres 20 Września epidemia Wymyka się z pod kontroli." ~ Zdania rozpoczynamy wielką literą. Z pod - spod
"Ekspres 30 luty W ciągu kilku miesięcy Nekronus rozprzestrzenił się na kolejne kontynenty: Afrykę i Europę." ~ Dlaczego "w" jest napisane wielką literą? Przecież to nie jest nowe zdanie, bo nie ma kropki.
Tak btw, dlaczego nie oddzielasz wycinków z gazet akapitami?
"infomacie o tym, że choroba jest niezwykle zaraźliwa a po infekcji działaniu patogenu w mózgu niszczą u człowieka wyższe procesy myślowe osobowość czy hamownie agresji powoje też znaczny wzrost siły oraz oporności na ból zostaje tylko pierwotny drapieżnik władze twierdzą, że wszystko jest pod kontrolom." ~ To zdanie dłuższe już by być chyba nie mogło. Gdzie są jakieś znaki interpunkcyjne? infomacie - Informacje, bo to początek zdania. Kontrolom - kontrolą
"9 kwietnia w ciągu kolejnych miesięcy choroba dotarła na resztę kontynentów ,13 kwietnia w w uralu Wschodniej Rosji i bliskim Wschodnie panuje anarchia, choroba wdziera się do kraju ,historia Krzysztofa skoczyłem czytać jak to mogło się stać ?" ~ Spacje stawiamy PO spacjach interpunkcyjnych, NIE po.
Dlaczego historia Krzysztofa nie jest jakoś oddzielona akapitem od reszty?
"Jeszcze niedawno chodziłem normalnie jak każdy szesnastolatek do szkoły umawiałem z kolegami chodziłem po górach klasy eh ni pora na taki myśli fakt faktem nadal czekałem w salonie na rodziców." ~ Co tutaj robi "eh"? Albo "ni pora"?
"było to pomieszczenie z sosnowymi panelami oraz antycznymi kredensami były to niezwykle stare meble ,chyba stu letnie'." ~ Po co opisuje salon? Nikogo w gazecie by to nie obchodziło. Co na końcu zdania robi apostrof? Czy też spacja przed przecinkiem? Dlaczego zdanie nie rozpoczyna się wielką literą?
"Miał i dwie wielkie szuflady ze złomnymi klamkami wyprzej była jeszcze większa Pułka na niej szklana gablotka obita drewnem drugi przy wschodniej miał kilka małych szufladek układają układających się w kształt schodów klamki trzymały w w pyskach złotych lwy wysokie półki z rożnymi drobiazgami wszystko zwieńczała drewniana głowa fauna ." ~ Po co po "miał" jest "i"? Pułka - półka. Rożnymi - różnymi. Złomnymi - jakimi? "w w pyskach"? A może www? Znowu niepotrzebnie opisujesz wygląd mebli.
"obok było wejście do jadalni proste małe pomieszczenie z długim stołem i rzędem krzeseł na środku salonu była kanapa stolik i dwa fotele na wprost od kanapy przy ostatniej ścianie był telewizor obok drzwi na taras na zewnątrz trenuję łucznictwo mój łuk jest długi ok 130 cm ma nieco drapieżną budowę i 10 kg naciągu ." ~ To mogę skomentować tylko tak: aha. Masa niepotrzebnych informacji, brak przecinków, czy kropek, a zdanie znowu zaczyna się małą literą.
"Wszedłem do jadalni na prawo była kuchnia była bardziej nowoczesna dużo różnych szafek podłoga była wykładana kafelkami wziąłem z lodówki leki ( chorejem na epilepsje ) i białe kiełbaski upiekłem je w grillu elektrycznym podczesz jedzenia pysznej upieczonej wędliny zobaczyłem przez okno przejeżdżający niedaleko domu radiowóz po kilku godzinach nikt się nie pojawił za to przy były bardzo niepokojone postacie ," ~ Chorejem? Widzę, że podobno jest takie słowo, ale ni uja nie wiem, co oznacza. Tutaj bardziej pasowałoby "choruję". Po raz kolejny masa niepotrzebnych informacji. Kogo obchodzi jakie jadł kiełbaski? Dawaj nam konkrety. Dlaczego zdanie kończy się przecinkiem? Dlaczego nawias nie przylega do słów w nim zawartych (czyli jak tutaj)? Poza tym - " po kilku godzinach nikt się nie pojawił za to przy były bardzo niepokojone postacie ," ~ "były przy bardzo"?
"historia Eryka i Miry obudziłem się w radiowozie cholera moja głowa obok mnie siedziała jakaś kobieta ok 30 lat byłem skuty ona też mała blond włosy wysoka zielone oczy wygląda tak niewianie zapytałem ją za co siedzi po nie właściwej stronie wozu." ~ W pierwszym momencie myślałam, że głowa usiadła obok niego. Znowu brakuje mi znaków przystankowych, początku zdania napisanego wielką literą. Wygląda "niewianie"?
"-wpadłam przy robocie." ~ Zaciążyła? Dlaczego dialog nie rozpoczyna się wielką literą? Gdzie spacja po myślniku? To rozpoczęcie dialogu, więc jak najbardziej powinna ona być. Nie ma jej w słowach typu "czarno-biały".
"-jakiej robocie ?" ~ Znowu wypowiedź małą literą. Co robi spacja przed znakiem zapytania?
"-zleceniodawca oraz cel okazali się tajniakami" ~ Wypowiedź małą literą, brak kropki na końcu zdania, brak spacji przed myślnikiem.
"- Cel zabijasz za pieniądze !" ~ O dziwo zdanie rozpoczęte poprawnie! Nawet spacja po myślniku jest! Jedyne, co mnie razi, to spacja przed wykrzyknikiem. Jak na razie najlepsze zdanie w całym opowiadaniu.
"- Tak powiedziała szeptem" ~ Zabrakło myślnika miedzy "tak" a "powiedziała", brak kropki na końcu zdania.
"-Wpuście mnie stąd !" ~ Nawet nie wiem jak to skomentować. Może tak - spacja po myślniku, brak spacji przed wykrzyknikiem, sformułowanie samo w sobie nie ma sensu.
"nie jestem mordercom ani gwałcicielem jestem złodziejem!" ~ Mordercom - mordercą. Czyli mordercy lub gwałciciela "nie wpuszczą stąd", ale złodzieja już tak? Początek zdania wielką literą.
"chem iny wóz wykrzyczałem chwytając za okratowanie, niema innego odpowiedział policjant prowadzący pojazd" ~ Chem? Iny? Nie jestem pewna jakie zdania miały być w tych miejscach. Kiedy mówi jeden z bohaterów, a kiedy policjant? Dlaczego ich wypowiedzi nie są jakoś oddzielone? Dlaczego zdanie nie rozpoczyna się wielką literą i nie kończy kropką?
"-przynajmniej nie utrzymujecie o swoiej niewinności" ~ Swoiej - swojej. Kolejny brak spacji po myślniku, zabrakło kropki na końcu zdania.
"-Miałem gościa który zmasakrował swojego stryja ciągle mówił nie zrobiłem tego nie zrobiłem tego ." ~ Brak spacji po myślniku, kilka przecinków, ale liczę, ze za mnie wymieni je ktoś inny, bo sama mistrzem w nich nie jestem. Nie powinno być spacji przed kropką.
"- Przyłapaliśmy go na miejscu zbrodni jak wpierdalał swojego teścia i żonę" ~ Zdanie powinno kończyć się kropką.
"-Jezu Chryste" ~ Po raz kolejny brak spacji po myślniku, zdanie powinno być zakończone kropką czy też innym znakiem spełniającym rolę zamykania tekstu.
"- Widziałam wielu szaleńców" ~ zabrakło kropki na końcu zdania.
"-Za co ty tu siedzisz spytała blondynka" ~ Spacja po myślniku, zabrakło myślnika między "siedzisz" a "spytała", kropka na końcu zdania.
"-za napasać dokładnie ciężkie boicie w dodatku zapewne Starcem zawiasy" ~ To zdanie wygląda jak żywcem wzięte z tłumacza google.
"- słuchacie młody morze jednak nie będzie tak źle na komisariacie czeka na was najlepsza pani adwokat jakom znam na pewno wynegocjuje łagodniejsze kary" ~ Może to jest morze, a może to nie jest morze. Zdanie wielką literą, kropka na końcu, znaki przystankowe w zdaniu. I dla jasności - morze: jest to w cholerę słonej wody w jednym miejscy np. morze Bałtyckie.
Może:
(1.1) …nadająca wypowiedzi charakter przypuszczenia
(1.2) …stosowana w celu wyrażenia propozycji, rady, prośby
Przykłady użycia:
(1.1) W nocy może padać śnieg z deszczem.
(1.1) Pojadę do Kowalskich, może już wrócili z Egiptu.
(1.2) Może wpadniesz na herbatę?
(1.2) Zaczekajmy może jeszcze piętnaście minut; ona na pewno przyjdzie.
(2.1) Ania może iść do kina, bo mama jej pozwoliła.
Dziękuję ciociu Wikipedio!
Jedziemy dalej.
"-pocieszające" ~ Zdanie rozpoczynamy wielką literą, zabrakło kropki na końcu, spacja po myślniku.
"-jesteśmy na miejscu" ~ To samo, co wyżej.
"przed nami stał komisariat był to duży ceglany dwu piętrowy budynek z kratami w oknach nie było na nim tynku tylko gołe cegły do weszliśmy środka gwar rozmów i dźwięk kroków zastałem zaprowadzony do oddzielnego Pokoju dziewczynę z którą jechałem zababrał na przesłuchanie sam komisarz w moim Pokoju stał jednie stół i krzesła było tyko jedno okno okratowane na krześle siedziała kobieta miała okrągłą twarz niebieskie oczy białe włosy była średniego wzrostu" ~ To zdanie już też by chyba nie mogło być dłuższe. Zdanie rozpoczynamy wielką literą, dwu piętrowy - dwupiętrowy. Dawaj znaki interpunkcyjne! I kończ zdania kropką, wykrzyknikiem, cholera czym, byle coś było!
"-Witaj nazywam się Aithnena jestem twoim prawnikiem" ~ Znowu brak spacji po myślniku, nie wspomnę o przecinkach, zakończ zdanie jakimś znakiem!
"- dzień dobry mam na imię Eryk" ~ Zdanie zaczynamy wielką literą, błagam, kończ zdania jakimś znakiem.
"- wygląda na to że wyrok będzie łagodny biorąc pod uwagę okoliczności" ~ To samo co wyżej.
"-zostają zawiasy powiedział policjant" ~ Zdanie wielką literą, zabrakło spacji po myślniku, myślnik miedzy "zawiasy" a "powiedział".
"-wiem" ~ Zdanie zaczynamy wielką literą, kończymy spacją, spacja po myślniku.
"- wynego…." ~ Chyba "winnego", w wielokropku powinny być trzy kropki.
"nie zdążała wypowiedz przerwał odgłos wystrzałów i krzyk" ~ Nie zdążała - nie zdążyła. Reszty nawet nie skomentuję, oficjalnie brak mi słów.
Myślałam, że dam radę wytknąć Ci błędy w całym tekście, ale wybacz - opadam z sił. Przeczytaj poradniki na forum, poproś o pomoc brata, a będzie tylko lepiej! Życzę ci powodzenia i nie poddawaj się! ;) Może wtedy będę w stanie przebrnąć przez cały tekst, a tak nie dotarłam nawet do połowy XD Ale no cóż, pisz dalej, a poprawianie błędów wejdzie Ci w nawyk ^^
Tak więc, upraszam pokornie o zaprzestanie tego żenującego hejtu, Smok tak właśnie pisze, taki jest jego styl i nie zamierza słuchać waszych głupich rad :)
Pozdrawiam ciepło :)
Precz z tym Ciemnogrodem!
To tak mój Apel :)
Co do tekstu, jestem dziwnym dzieckiem i może dlatego zrozumiałam większość tekstu xD
Fabuła, nawet dobra, ale za dużo błędów xd
Zostawiam bez oceny, ale czekam na dalsze części, bo jakoś to "niezrozumiałe dla każdego opowiadanie" spodobało mi się na tyle, by przeczytać następną część c:
Pozdrawiam^^
Wypadam z dyskusji ;)
Mój mózg po przeczytaniu tego pokazał mi faka i wyemigrował na Syberię.
To było dość... niezrozumiałe. Zalecam kupić słownik, dodać akapity, poprawić interpunkcję (hipokrytka ze mnie) i będzię... lepiej.
Tak w ogóle to zmieniłeś imię mojej postaci. Pisze się Aithne, po prostu Aithne, a nie jakaś Aithnena.
Nie oceniam
"Fakt, trzynasty września: Epidemia tajemniczej choroby na bliskim Wschodnie się rozprzestrzenia.
(...)
Ekspres, czternastego marca: Patogen zamienia ludzi w zombie, ogłosiło WHO. " - epidemia rozprzestrzeniała się po całym świecie przez 6 miesięcy i nikt nie miał informacji o tym, że zmienia ludzkie zachowanie?
"szklana gablotka obita drewnem" - chciałbym to zobaczyć. Szkło obite drewnem...
"Klamki trzymały w złotych pyskach lwy. " - błędna kolejność słów. Teraz ze zdania można zrozumieć, że klamki miały pyski w których trzymały lwy.
"Obok drzwi tarasowych trenuję łucznictwo." - w domu sobie trenuje. Naciąga łuk niewiele niższy od niego i nie ma już za bardzo miejsca na strzał.
"- Wpadłam przy robocie.
- Jakiej robocie?
- Zceniodawca oraz cel okazali się tajniakami.
- Zabijasz za pieniądze!"
- No coś ty, okradam podmiejskie wille na zamówienie. A skąd ci te morderstwa przyszły do głowy? Nic takiego nie powiedziałam.
"-przynajmniej nie utrzymujecie o sowiej niewinności"
- Ja tam od zawsze wiedziałam, że Sowy mają grzeszki na sumieniu...
"przed nami stał komisariat był to duży ceglany dwu piętrowy budynek z kratami w oknach nie było na nim tynku tylko gołe cegły do weszliśmy środka gwar rozmów i dźwięk kroków zastałem zaprowadzony do oddzielnego Pokoju dziewczynę z którą jechałem zababrał na przesłuchanie sam komisarz w moim Pokoju stał jednie stół i krzesła było tyko jedno okno okratowane na krześle siedziała kobieta miała okrągłą twarz niebieskie oczy białe włosy była średniego wzrostu " berg berg bembergowanie bembergiem w bemberg!
"- wynego…."
- atoret?
"-zainfekowani!
strzały warkot krzyki
-spierdalamy! krzyknął policjant
- jak drogom ewakuacyjną
- Chryste rozkuj mnie
szybko mnie rozkuto
Aithnena krzyknęła
-do samohodu"
Rozumiem, że to fragment nowoczesnej poezji awangardowej w stylu Czechowicza?
"-Krzysztof ,uczeń gimnazium
-co tu robisz spytał Paul "
- pisze opko na gg
"hotel
klinika
supermarket
szkoła
działka
stary dom
kościół
lub koczowniczy tryb życia."
Był to wiersz młodego polskiego poety, pod tytułem "Życie człowieka współczesnego".
mi się samopoczucie : )
wy podejmiecie wybory w tym wypodku wybieracie kryjówke puzniej napisem nastempny koleinąm rozdział i skutki wszej decyzji oto chodi w tej seri o wybory i ihc póznieisze skutki .a na to się włosnie pisałes
To ja proponuję szkołę.
Może będzie tam jakaś polonistka.
Srsly, smoku, nie wciskaj takich słów, bo moda na angielszczyznę to moda trudna i raczej trzeba wiedzieć gdzie co umieścić. Śmieszą mnie angielskie tytuły polskich opowiadań, jeśli nie mają żadnego uzasadnienia i takich najczęściej nie czytam.
Co jest potwierdzone? Dlaczego nie dałeś wielkiej litery? Co wywoływało ten wzrost siły, który niszczył patogen?
13 lutego:
Czemu nagle liczby słownie?
Świat wiedzy, czwartego marca: Ludzie snują teorie o stworzeniu wirusa.
Ale to nie o tym pisze. :C
Ekspres, czternastego marca:
I co on napisał?
Umawiałem z kolegami, chodziłem po górach ehh... nie pora na takie myśli.
Czemu?
Było to pomieszczenie z sosnowymi panelami oraz antycznymi kredensami. Były to niezwykle stare meble, chyba stu letnie.
No raczej starymi, w końcu to antyki.
Wyrzej była jeszcze większa półka, a na niej szklana gablotka obita drewnem.
wyżej.
Klamki trzymały w złotych pyskach lwy.
Czemu zignorowałeś zaciekawionego?
Na środku salonu była kanapa lerzał na niej spokaine nasz pies Bela mały kudaele przypomiał wilczra miał czarnom siersć i kremowe łapy w dodatku biały brzuch i,pendzelek na koncu' ogona .
Na środku salonu stała kanapa. Leżał na niej spokojnie nasz pies, Bela. Mały kundelek przypominał wilczura, miał czarną sierść, kremowe łapy i biały brzuch, a jej ogon był zwieńczony białym pędzelkiem.
dalejw salonie stał stolik i dwa fotele, na wprost od kanapy, przy ostatniej ścianie, stał telewizor.
Czemu małą literą? Zjadłeś jedną spację.
- Jakiej robocie? zapytałem
No ile ci to mówić? Postaram się inaczej. Narracja i wypowiedzi bardzo, ale to bardzo się nie lubią. Za każdym razem, gdy są obok siebie, strasznie się leją. I dlatego dobry autor, który o nie dba, stawia myślnik, ewentualnie dywiz. Ale widać ty takim nie jesteś.
-zleceniodawca oraz cel okazali się tajniakami.odpwiedziała
Spacja, wielka litera, odpowiedziała i narracja z wypowiedzią się pobiły :C i kropka.
- Zabijasz za pieniądze! powiedziałem szokowanym głosem ~ Kropka i bójka!
- Może faktycznie tego nie zrobił? spytałem z ciekawością ~ Nie spytał i mamy tu już prawdziwe Mortal Kombat.
- Przyłapaliśmy go na miejscu zbrodni, jak wpierdalał swoią żonę teścia. ~ swoją.
- Widziałam wielu szaleńców powiedziała chłodno blondynka.
- Za co ty tu siedzisz? - spytała blondynka.
Kim jest druga blondynka? I czemu nie przerwiesz tych niekończących się batalii!
Jestem twoim prawnikiem z epatiom w głosie.
Hę? Z czym? Chodziło o "powiedziała z empatią w głosie"? Jak tak, to się pobili po raz kolejny. I to na komisariacie!
- Wygląda na to, że wyrok będzie łagodny, biorąc pod uwagę okoliczności powiedziała bez emoci.
Emocji. Bójka.
- Zostają zawiasy - powiedział policjant .
Bez spacji przed kropką.
- Wiem otpowiedziołem bez nadziei
odpowiedziałem i bójka.
Wypowiedz przerwały odgłosy wystrzałów i krzyk.
Wypowiedź.
- Jak? Drogą ewakuacyjną? wykryknoł z przerazenim
wykrzyknął(?), przerażeniem. Kto wykrzyknął?
Do samochodu! - Aithne krzyknęła. ~ Wypowiedzi mają lęk wysokości, potrzebują barierki, żeby nie bać się, że wypadną z tekstu. C: Są nią myślniki lub dywizy, tak jak z tymi bójkami.
Bela biegła tuż za mnom
Mną i kropka.
Pobiegłem w stronę płotu,Z psem na renkach wspiąłem się na niego, zeskoczyłem i pobiegłem w stronę wybawienia.
Spacje, z, rękach.
- Mira.
- Eryk.
- Ja jestem Paul.
No to kto jest kim?
Kafelki, rząd łózek.
łóżek.
- cholera czas zgo...
Wielka litera.
- Zróbmy postuj.
postój.
bela wydała z siebie warkot
Wielka litera i kropka.
- No to pięknie. W naszym kierunku zmierzała spora gromada zombi.
Kto to mówi i w jakim celu?
Strzelanie przychodziło nam coraz ciężej, więc chwyciłem z towarzyszkom za noże i zacząłem przerzedzać te bestie.
towarzyszką.
- Jest! - krzyknął Eryk.
Co jest? O_o
- Gotowe! - krzyknął sanitariusz - Wsiadać!
Co gotowe? O_o
I te puste linijki!
Słów mi brak na to, jak bardzo masz nas w dupie. :C Podobno Sakal to poprawiał, ale to poniżej jego poziomu. Z drugiej strony, patrząc na oryginał, nie dziwię mu się. Nikt nie miałby ochoty poprawiać tego, jak należy. Szkoda mi wszystkich, którzy poświęcili czas na próbę nauczenia Cię czegoś lub te postacie, to po prostu w pale się nie mieści. Daję ci wielgachną jedynkę i na pewno nie będę czytała kolejnych części.
Przecinki sobie darowałam, acz one też są nie najlepsze. Pełna racja dla Vasto Lorde.
ekspres tak pisze osobiście tak to widziałem co napisał epidemia wymaka się z pod kontroli
ludzie żrą się nawzajem tak czas na takie myśli.
Świat wiedzy, mój ty kotku, pisia o tym z naukowego punktu widzenia, ciekawie, długo, opisuje co gdzie i jak, więc lepiej przeczytaj je jeszcze raz, bo ci pamięć szwankuje.
Z Ekspresem kłamczysz, nie ma tam takiej informacji.
Ale ludzie tam się nie jedli, wtedy był normalny dzień, kłamczysz.
Wycinki z gazet I i to całe wprowadzeni również 13
Za głupia jestem, nie rozumiem go. :C
I co mnie obchodzi to, że to lubi? Nie ma tam takiej informacji i jest to zbędne, to po prostu błąd, kotku.
Za głupia jestem, nie rozumiem go. :C
to się doucz
nie ma lepszy gorszych
som głupcy którzy myślom że som lepsi od reszty swoich braci młodzieńcze
Po tym komie stwierdzam, że cierpisz na nadmiar egoizmu.
Wbijaj na rp, bo nudno.
Te, które zauważyłam dopiero teraz: 1.
Powtarzam kilka pytań:
- Widziałam wielu szaleńców powiedziała chłodno blondynka.
- Za co ty tu siedzisz? - spytała blondynka.
Kim jest druga blondynka?
Klamki trzymały w złotych pyskach lwy.
Czemu zignorowałeś zaciekawionego i nie poprawiłeś tego zdania?
- Jest! - krzyknął Eryk.
Co jest? O_o
- Gotowe! - krzyknął sanitariusz - Wsiadać!
Co gotowe? O_o
Bardzo widzę, że poprawiasz swoje błędy. Nie dość, że jesteś egoistą, któremu nie można zwrócić uwagi, to okłamałeś mnie. Chciałam powiedzieć o tym tekście coś dobrego, o Tobie zresztą też, lecz po tym już widzę, że Ciebie interesuje jedynie udawanie Boga. Dobrze, że rzadko jesteś na Opowi.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania