(nie)wielkie zmartwienia

Mamusiu proszę lalkę napraw mi

Odpadła rączka, podarł się rękaw

I zgubił bucik niebieski prawy

Jest taka smutna moja panienka

 

Mamusiu zobacz ona znów płacze

jest jej zimno bo nie ma sweterka

I przydałby się ciepły kubraczek

Żeby nie marzła moja panienka.

 

Mamusiu proszę jeszcze raz pomóż

Ona nie ma swojego łóżeczka

I tak w ogóle to nie ma domu

Jest taka biedna moja laleczka

 

Mamusiu dziękuję za to wszystko

przyjmij ode mnie laurkę skromną

za złote Twe ręce i serduszko

zrobiłaś piękny kolorowy dom

a każdy w nim kąt miłość wieńczy

 

Dziękuję, że mogę żyć w świecie

gdzie wszystko kolorami tęczy

czułością stworzone przez ciebie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • betti 26.09.2019
    Nie wiedziałam, że piszesz dla dzieci. Końcówka odrobinę odstaje, a może dziecko dorosło?
  • Everka 26.09.2019
    Dzieci też lubią wierszyki.
    Końcówka była inna, ale moim zdaniem wolała o zmianę.
    Dziękuję za przeczytanie. Nad końcówka jeszcze pomyślę
  • Yennefer 26.09.2019
    Witaj! Wpadam, bo lubię poezję, z resztą, kiedyś tu zawitałam, potem miałam przerwę w pisaniu...
    Przeczytałam, całość i zamysł mi się podoba, jedynie troszkę sylab w niektórych wersach albo za dużo, albo za mało...
    Mianowicie:
    "jest jej zimno bo nie ma sweterka"- wyrzuciłabym bo

    Dodatkowo od słów
    "zrobiłaś piękny kolorowy dom" rytm wiersza mi się jakoś rozlatuje, warto by było jeszcze go przemyśleć.

    Pozdrawiam ciepło :)
  • Everka 26.09.2019
    Dziękuję za spojrzenie.
    Zgadza się 4 ostatnie wersy są o sylabę krótsze. Mam zamiar całkowicie je zmienić, jeszcze tylko nie wiem jak.
  • Angela 26.09.2019
    Tak, niestety zakończenie troszkę kulawe, co wcale wierszowi słodyczy nie odbiera. Podoba mi się.
    Pozdrawiam
  • Everka 26.09.2019
    Dziękuję. Tak wiem końcówka skopana już kombinuję jak ja zmienić
  • Everka 26.09.2019
    Co myślicie o takim zakończeniu?

    Dzisiaj przykryty kurzem zdobi strych
    Na ścianach barwy wyblakłej tęczy
    Pomaluje je i znów w kątach tych
    Na nowo zamieszka uśmiechnięta
    Innej dziewczynki mała panienka
  • betti 26.09.2019
    Nie...
  • Dekaos Dondi 26.09.2019
    Ewerka. →Włąśnie chciałem skomentować.
    Bardzo ładny tekst. Taki ciepły.
    Nowe zakończenie - mnie się podoba:)
    Takie bajkowe trochę wszystko:) Pozdrawiam:)→*****
  • Everka 26.09.2019
    Dziękuję ^^
  • JamCi 26.09.2019
    Z Twoich ten podoba mi się najbardziej. Końcówkę popraw, bo zgrzyta a powinna płynąć. Napchalas za dużo treści.
  • Everka 26.09.2019
    Dziękuję za radę, wszyscy komentujący zwracają na to uwagę. Nie wychodzi mi... No trudno na siłę nic nie wymyślę :)
  • JamCi 26.09.2019
    Everka nie na siłę. Wróć do rytmu z początku. Popłynie. Będzie dobrze. Nie poddawaj się, bo tekst warty pracy :-)
  • Pan Buczybór 27.09.2019
    Forma trochę kulawa, ale pomysł, tematyka... No, broni się ten wiersz.
  • Everka 27.09.2019
    Przynajmniej tyle :D Dzięki
  • Everka 28.09.2019
    Co myślicie o takich zmianach ostatniej strofy

    Mamusiu dziękuję za to wszystko
    Przyjmij ode mnie laurkę skromną
    Bo złote Twe ręce i serduszko
    Zrobiły piękny kolorowy dom
    szafę gdzie wisi nowa sukienka
    łóżko i pościel w kolorach tęczy
    zaśnie szczęśliwie moja panienka
    w domu gdzie każdy kąt miłość wieńczy
  • Pasja 29.09.2019
    Witaj
    Ciepły i w pewnym sensie jest laurką dla mamy. Takie zmartwienia są zarezerwowane tylko dla dzieci... niestety. Całość bardzo sentymentalna i widać tęsknotę za dzieciństwem.
    Miłego dnia
  • Everka 29.09.2019
    Dziękuję :)
    W pewnym stopniu masz rację, ale sam pomysł wpadł mi podczas zabawy z pewną mała dziewczynka
  • Sisi26 23.10.2019
    Zapraszam do czytania od 1 rodzialu dworek na poczatku ulicy bedzie sie działo i podziel sie wrazeniami z tekstów. Milej nocy.
  • Sisi26 23.10.2019
    Zapraszam do mnie oczywiscie na czytanko tego co polecam rozwijam tak jak lubisz bedzie strasznie dlugie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania