Ninja
Mógłbym dać jej wszytkie kwiaty naszej planety
Ustrzegłbym ją przed wszystkimi demonami które łączą się w duety
Oddał bym swoją nerke płuca a także dziurawe serce
Nakładał czapkę w podróży na zimowe harce
Mówił bym kocham na dzień dobry, dobranoc
Budził bym się sprawdzając czy śpi spokojnie o północ
Całować w usta na każdy dzień tygodnia
Tytułować ją na swoją królową która mnie obezwładnia
Być towarzyszem drogi aż do jej końca
Zdobyć z nią wszytkie góry i patrzeć z nich na wschody
słońca
Niestety dla niej jestem niewidoczny jak ninja...
Komentarze (2)
Należałoby poprawić błędy, żeby było dobrze.
Początek niezbyt udany, ale to dopiero początek drogi.
Powodzenia?
"wszytkie" - wszystkie
Słabo wygląda ta wybiórcza interpunkcja. I ostatni wers jest serio słaby - wiadomo, że chodziło o podciągnięcie pod tytuł, ale można było to zrobić lepiej. I ogólnie ten wiersz nie jest za dobry.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania