Noc

06.11.18 00:23-00:33

 

Jebana noc...

Znowu myślę o życiu.

A raczej o tym jak je skończyć.

Co by pomyśleli rodzice?

Tak jakby ich to obchodziło hah.

Co by pomyśleli przyjaciele?

A tak. Zapomniałam. Oni nie istnieją.

Chyba, że w mojej jebanej wyobraźni.

 

Jebana noc...

Znowu piszę pieprzony "wiersz"

A raczej jebany list do wszechświata

Wylewam myśli na papier

No raczej telefon

Pieprzone linijki które sensu nie mają

Wszystko jest ok i nagle pstryk ryczę Jebane łzy lecą na poduszkę

 

Jebana noc...

Znowu jestem bezbronna

Jedyny pieprzony czas w ktorym jestem szczera Nie kryje się pod fałszywym uśmiechem

Nie śmieje się z głupich żartów

Jedynie leżę tak leżę i chcę zasnąć

Zasnąć i więcej już się nie obudzić...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Pan Buczybór 06.11.2018
    Wiesz, ten jebany wiersz mógłby być dość ciekawy, gdybyś nie robiła jebanych błędów i nie była tak niekonsekwentna w jebanym zapisie. No, i jeszcze te jebane powtórzenia i jebane przeklenśtwa.
  • Canulas 06.11.2018
    Zwiedziony komentem bucza, przypłynąłem.
    Coś ma. Ma jakąś uczciwość. Zapis jak zapis, zawsze można poprawić, ale pewnych chwil już się nie złapie. Dlatego, pomimo średnich środków wyrazu, jestem na tak.
    Ale tylko komentarzowo. Ocenić nie umiem
  • kicerk_evol 07.11.2018
    Wiersz to to raczej nie jest po prostu nie ma kategorii "coś pomiędzy dla przyszłych samobójców". Nie miałam w ogole zamiaru tego tu publikować ale koleżanka mi poleciła, żeby zobaczyć reakcję czytelników.
  • Wrotycz 06.11.2018
    Dziesięć minut na wiersz? No to masz talent:)
    Canulas dobrze prawi.
  • Pontàrú 06.11.2018
    Taki trochę depresyjny, ale ładny. Może za bardzo mnie czasami przekleństwa kłują w oczy i jakby było ich lekko mniej byłoby super, ale i tak jest fajne
  • fuxvxck 07.11.2018
    Stan depresyjny czas zacząć xd
  • kicerk_evol 07.11.2018
    Jest jest drugi rok hah ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania