Noc i Śmierć
Zainspirowane "Balladą o dwóch siostrach" Gałczyńskiego.
Były dwie siostry - Noc i Śmierć,
Noc ciemna, a Śmierć mroczniejsza.
I pokłóciły się siostry te
O to, która piękniejsza.
W Nocy spojrzeniu tliły się
Tysięcy gwiazd diamenty.
Kto zaś raz ujrzał Śmierci cień
Zapadał się w jej odmęty.
Spotkały siostry wędrowca raz,
Z pięknym mieczem u boku.
I nadszedł wtedy sądu czas,
Która ma więcej uroku.
Noc zdała mu się niczym sen,
Uroda jej była bezsprzeczna.
Lecz Noc przemija, tak jak dzień,
Noc bowiem nie jest wieczna.
Śmierć pochyliła nad nim się,
Ujrzał jej twarz niewinną.
Zatopił się w ramionach jej,
Nie spojrzał już na żadną inną.
Komentarze (29)
Dzięki, pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrox
Bardzo mnie się podoba. Rytm, forma, treść i wszystko. Różnie sam piszę, ale tak jak drzewiej bywało, też bardzo lubię.
Daje 5 +
Tak to wzorowa, rozkoszna ballada; uwielbiam ten gatunek. Cieszę się, że wpadłam i go odnalazłam. Skądinąd bardzo dobra, trzyma rytm, logikę i generalnie fason ;).
Mam podobne przemyślenia
Jeśli będziesz kontynuowała Demona sama zobaczysz moje podejście do śmierci
Przy okazji
Zajrzyj raz jeszcze pod Manifest pod którym ostatnio pisałaś
Czeka na ciebie słodki cukierek :)
Pozdrawiam
Kapelusznik
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania