Nowy dzień.

Zaczyna się kolejny nowy dzień.

Sen już dawno poszedł w cień.

Choć słońce zbyt mocno ogrzewa

świat.

Jest lato, więc każdy z nim za pan brat.

Jest już południe, och jak jest cudnie.

Wpadł nas odwiedzić wiatr.

I przywiał, choć nie chciał nadmiar prawd.

Tylko nie zdążył ich wykrzyczeć mi w twarz.

Bo podstępem zabrał go czas.

Już noc do okien puka.

Kończy się kolejny dzień.

Słońce już tonie, w swym odbiciu.

I zaczyna płakać nad taflą prawd.

Bo choć umiera tylko po to.

By znów obudzić świat.

To jest mu smutno, że opuścić musi nas.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Margerita 11.07.2016
    Pięć
    kiedy będzie Kryształ Nadziei część 18
  • Tina12 11.07.2016
    Wczoraj jakoś nie miałam czasu, postaram sie by był dzisiaj.
  • Margerita 11.07.2016
    Tina12
    Ok
  • Piękne :)
    5 leci :)
  • Tina12 11.07.2016
    Dzięki wielkie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania