"Nowy" roz.1
1
Płacz. Słyszę go w głowie. Przeszywający hałas. Poznaję go, już gdzieś słyszałem ten
szloch.
- Mamo? - pytam. - mamo?
Koniec.
Budzę się zlany potem. Patrzę w dół i nie kontroluje drżenia rąk. Spokój.
Prawie wszystkie pobudki są takie same. Ciągle ten koszmar, którego nie mogę pozbyć się z głowy.
Pora wstać. Otwieram drzwi od pokoju. Cisza. Schodzę w dół po schodach. Cisza. Podchodzę do drzwi pokoju mamy. Cisza. Postanawiam je otworzyć.
-Mamo? - Uchylam skrzydło i widzę, że śpi odwrócona w drugą stronę.
Zamykam je a następnie głęboko wzdycham z ulgą. Po chwili mój wzrok wędruje na przewrócone zdjęcie na komodzie. Podnoszę je i widzę szczęśliwą rodzinę, kiedyś szczęśliwą. Wpatruję się w nie dłuższą chwilę. Szkoda, że cię tu nie ma - myślę. Odstawiam je na miejsce.
Od autora:
Wiem wiem to moje pierwsze opowiadanie i może nie powalać, ale mimo wszystko mam zamiar je kontynuować. Chętnie poczytam wasze uwagi co mogę poprawić.
Komentarze (4)
"Płacz. Słysze go w głowie. Przeszywający hałas. Poznaje go, już gdzieś słyszałem ten
szloch.
- mamo? - pytam - Mamo?
Koniec.
Budze się zlany potem. Patrze w dół i nie kontroluje drżenia rąk. Spokój."
Słyszę,
Poznaję,
Mamo z wielkiej. Po pytam kropka.
Budzę.
Patrzę.
kontroluje
I:
"schodzę w dół po schodach. Cisza. Podchodzę do drzwi pokoju mamy. Cisza. Postanawiam je otworzyć.
-mamo? - śpi odwrócona w drugą stronę."
lepiej "na dół", choć to akurat dygresja.
kontroluję
Mamo z wielkiej (początek dialogu)
Śpi z wielkiej - nie jest podialogowym wtrąceniem odnoszącym się bezpośrednio do dialogu.
oraz:
"Wpatruje się w nie dłuższa chwile. Szkoda, ze cie tu nie ma - myślę. "
Wpatruję
dłuższą
chwilę
że
cię
Ok. Błędów więcej niż tekstu, ale dużo takich samych, więc jak ogarniesz dwie, trzy zasady, wyeliminujesz 80%.
Sam tekst mógłby być dobry pod kątem nacechowania emocją, gdyby... Ty już wisz co "gdyby".
Na razie bez oceny.
Ciao.
Zostawię cztery, by z uśmiechem Autor napisał cd.
"- Mamo? - pytam. - mamo?" - Mamo po kropce,
"Budzę się zlany potem. Patrzę w dół i nie kontroluje drżenia rąk." -kontroluję
"-Mamo? - uchylam skrzydło i widzę, że śpi odwrócona w drugą stronę." - uchylam nie odnosi się bezpośrednio do dialogu. Z wielkiej.
" Wpatruje się w nie dłuższą chwilę."- Wpatruję.
Nooo, niby tochę lepiej, coś tam poprawione. Dobić resztę błedó i będzie git.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania