Nurtem wody
W przezroczystych wodach płynących spokojnym nurtem
gdzieś wewnątrz drzemiąca fala czeka....
drzemie i czeka, szukając prawdy z wiatrem
wszak brak jego powiewu wód nie olśniewa
krople deszczu z nieba ku krystaliczności w nich wzbiera.
Mętniejące wody bez słońca
zachmurzone niebo zakrywa blask
gdy światła oświetlające końca
przezroczystość ich znowu obiera szlak.
Rozkołysem i z gwiazdami wody się przelewają
zjawiska przyrodnicze po drodze nabrzmiewają
Stolica obiera szlak żeglarski....
Majtkowie, kapitanowie, podwładni.
Zewsząd ta podróż, w głąb zimowego horyzontu.
baloniki uciekające do nieba, niczym ulotne nadzieję
cały świat podniebny, ograniczony wielkim kręgiem
do krańcow nie dociera, lecz bezkres oceanu i lądu.
Komentarze (1)
literówki:
" niczym ulotne nadzieję" - nadzieje
"do krańcow nie dociera, " - krańców
"bez słońca" - Słońca z dużej litery bo to nazwa gwiazdy
Ciekawy utwór, chwilami zastanawiający, ale ciekawy. Ładne słownictwo.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania