O miłośniku balonów

,,Poeta’’ Kerim ze wsi Młyn Cichy,

do druku talent raczej miał lichy.

Do dmuchania zaś balona,

wena była niezmierzona.

Na koniec pękł mu z nadmiaru pychy.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania