"Kobieta tylko kłopotem!" - aj weź no nie przesadzaj :D Twój humorek jak zwykle przepiękny, połączony z wrażliwością. A co do jedynki to już mówiłam, że to przecież walentynki! Dobra, a teraz idź i śpiewaj człowiecze! ;D
Specyficzne, ale w dobrym tego słowa znaczeniu : ) 5
Iskra14.02.2016
Hej! Wiecie jak nazywa się blog NataliiO? Kiedyś na niego wchodziłam i bardzo podobały mi się jej opowiadania, ale dawno tam nie byłam i zapomniałam adresu.
Ogólnie nie trudno mnie rozśmieszyć, czasem trudniej mi się powstrzymać od śmiania, nawet w głupich sytuacjach, gdzie nie wypada się śmiać. Czasem śmieję się sama do siebie, bo coś mi się przypomniało, a inni patrzą na mnie jak na wariatkę, ale tu nie widzę nic śmiesznego. Nie wiem jak nazwać ten tekst, to jakiś wiersz, krótka historia? No nie ważne, ale to mi się w ogóle nie spodobało. ;) ogólnie teksty tego typu na opowi są dla mnie po prostu głupie.
Wiersz jest w porządku, nie doszukałam się żadnych błędów, a i treść zabawna. Zdziwiło mnie tylko, czemu facet nie rozpoznał jej ojca, ale mniejsza o to. Zostawiam 4,5 czyli 5. Przepraszam za niezbyt rozlewny komentarz, ale mój humor od popołudnia nie jest zbyt wesoły.
Taaak, można powiedzieć, że to zwykły nerw, do jutra mi przejdzie, tyle że pół niedzieli mi zabrał. Mimo to dzięki za troskę, jutro będę już w dawnej formie i wykażę się większym entuzjazmem ;)
Komentarze (28)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania